Sanatorium miłości: Złapał Bożenę za biust, a później wyznał miłość Steni. Fani nie mają litości

Władysław P. wyrasta na największego podrywacza w historii "Sanatorium miłości". W ostatnim odcinku programu udał się on na randkę z Bożenę. W jacuzzi między kuracjuszami wyraźnie iskrzyło. Bożenka, która miała tego dnia urodziny, czuła, że może zaszaleć. W pewnym momencie zarzuciła nogi na ramiona swojego towarzysza. Później granica została jeszcze bardziej przesunięta... Władysław położył ręce na piersiach kobiety i je gładził. Zachowanie emerytów spotkało się ze stanowczą reakcją internautów.

- Wczorajsze zachowanie pary na randce żenada .ta Bożena jakaś wyposzczone,nogi na szyję mu założyła,bo miała urodziny,oj Bożena tak się nie robi koleżance.nie wiem co one widzą w tym Władku?

- Władysław udaje wielkie zainteresowanie Stenia. A co robi w kąpieli z Bożena. To nie były życzenia. Nikt tak życzeń nie składa. Długo ten związek się nie utrzyma gdy na horyzoncie pojawi się atrakcyjniejsza kobieta

- Większość krytykuje Władysława za ręce na piersiach, a Bożenka doskonale wiedząc, że Stenia i Władzio mają się ku sobie, zaprasza go na randkę... Jak dla mnie słabe? W sumie to oboje postąpili trochę nie fair?

- Nie wiedziałam, że życzenia urodzinowe składa się trzymając kobietę za biust :P o ja niedouczona ???

W końcowych scenach "Sanatorium miłości" programowy kasanowa postanowił wyznać miłość Steni. Mężczyzna przygotował pięć czerwonych róż i jeden bukiet z napisem "Kocham Cię", który wręczył swojej wybrance. Zachowanie emeryta zbulwersowało fanów produkcji.

4 zdjęcia