W lipcu na świat przyszła córeczka Sebastiana Karpiela-Bułecki i modelki Pauliny Krupińskiej. Okazuje się jednak, że para spodziewała się, że ich pierwszym dzieckiem będzie syn. Muzyk na nowej płycie śpiewa nawet piosenkę dla synka. - Docierały do nas błędne sygnały – wyznał.
We wrześniu do sklepów trafiła nowa płyta Zakopower „Drugie pół”. Na płycie tej znalazł się utwór „Tata”, w który Sebastian Karpeil-Bułecka śpiewa dla swojego … synka. O co chodzi? Przecież w lipcu na świat przyszło jego pierwsze dziecko, córeczka, Antosia. Tajemnicę rozwiał sam muzyk w wywiadzie dla magazynu „Viva”.
- Docierały do nas błędne sygnały – wyznał Karpiel-Bułecka. Chodzi oczywiście o błędny odczyt badania USG.
- A potem było już za późno, żeby zmienić ten tekst. Nie było czasu. Ale cóż, to nie jest moja ostatnia płyta. Więc wszystko do nadrobienia - zapowiedział.
No cóż, może też przecież postarać się o syna.
Zobacz: Szokujące wyznanie Karpiela-Bułecki: Ciągnie mnie do bab!