Aktorka seriali TVP 2 i Polsatu uwielbia podróże. Ale w przeciwieństwie do innych gwiazd nie wybiera modnych miejsc, nie wyleguje się na niebiańskich plażach ani nie chłodzi się drinkami z parasolkami. Wybiera wypoczynek na łonie natury.
Ostatnio wraz z partnerem Bartoszem Frąckowiakiem (37 l.) i synkiem Antonim (5 l.) rozbiła namiot na polu campingowym na Podkarpaciu. Serialowa Zuza tym, jak spędza wolny czas, pochwaliła się nawet na Instagramie, pozując w mało ekskluzywnych, jak na gwiazdę przystało miejscach. Zamieściła zdjęcie „kabiny” prysznicowej, które opatrzyła opisem „wejść pod prysznic dziś, czy nie?”. Aktorka sypiała w namiocie, a pranie suszyła na gałęzi drzewa, posiłki jadła zaś przy turystycznym stoliku.
Ale najwyraźniej Anita, która zarabia blisko 7 tys. zł za jeden dzień zdjęciowy w „Przyjaciółkach” i jest twarzą sieci popularnych drogerii, woli aktywny odpoczynek. Nie interesują ją oferty all inclusive. W Bieszczadach najważniejsze były dla niej piesze wędrówki po górach ze swoimi mężczyznami. Tak trzymać!