Sonia Bohosiewicz i Wojciech Mecwaldowski parą niemal idealną

2010-04-04 22:12

Sonia Bohosiewicz (35 l.) i Wojciech Mecwaldowski (30 l.) stworzyli zabawne małżeństwo Izę i Piotra Nowaków w serialu "Usta usta". Widać, że oboje aktorzy dobrze się czują i w rolach, i we wspólnej pracy

Czuję się świetnie, bo pracuję ze świetną ekipą, i mam zaszczyt partnerować Soni Bohosiewicz i mówię to bez podlizywania się - zapewnia Wojtek Mecwaldowski.

- "Mecek" jest bardzo zdolnym aktorem, cudownym, pomocnym człowiekiem na planie. Praca z nim to ogromna przyjemność - nie pozostaje dłużna Sonia Bohosiewicz. Jej bohaterkę Izę widzowie zaakceptowali od pierwszego wejrzenia, a od pierwszego... przeczytania polubiła ją też aktorka.

Przecztaj koniecznie: Wojciech Mecwaldowski wygryzł Tomasza Karolaka

- Przeczytałam scenariusz i bardzo chciałam ją zagrać - mówi Bohosiewicz. - Tyle że poszukiwania mojego partnera trwały 5 miesięcy. Próbowałem wielu mężów, bo producentom zależało, żeby te trzy pary doskonale do siebie pasowały.

I chyba tak jest. Siła serialu "Usta usta" tkwi w niewątpliwym związku między sposobem życia pokazanych na ekranie par a doświadczeniami widzów.

- Są tu momenty wesołe, i smutne... Historie Izy i Piotra, Adama i Julii, Agnieszki i Krzysztofa są tak opowiedziane, że jeden widz powie - nigdy bym tak nie postąpił, ale to właśnie przydarzyło się komuś, kogo znam... - mówi Mecwaldowski. - Słowem, każdy w "Usta usta" znajdzie coś dla siebie, a w bohaterach odnajdzie swoje perypetie, fakt, że w krzywym zwierciadle, i będzie się z siebie śmiał.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki