Sonia Bohosiewicz: Nie było czego się bać!

2019-01-06 10:30

Sonia Bohosiewicz to jedna z bardziej znanych aktorek. Gwiazda, która dała się poznać w takich hitach jak: "Rezerwat", "39 i pół", czy ostatnio "Leśniczówka" w dobie komputerów i smartphonów, tak jak większość ludzi zmagała się z poważną wadą wzroku, co niestety odbijało się także na komforcie jej pracy a także przeszkadzało w codziennym funkcjonowaniu. Na szczęście to już przeszłość. 

Sonia Bohosiewicz

i

Autor: Instagram

Za pomocą mediów społecznościowych gwiazdy coraz częściej dzielą się ze swoimi fanami nie tylko pięknymi i kolorowymi zdjęciami z wakacji. Coraz częściej piszą także o swoich problemach ze zdrowiem, nierzadko zdradzając jak sobie z nimi  poradzili. Okazuje się, że znana i lubiana aktorka Sonia Bohosiewicz od lat zmagała się z krótkowzrocznością, która w codziennym życiu jest bardzo uciążliwa, szczególnie latem, bo jeśli nosimy okulary korekcyjne, nie założymy już okularów przeciwsłonecznych, a jeśli nosimy soczewki kontaktowe jesteśmy narażeni na dyskomfort związany z suchością oka. Na dodatek trzeba nieustannie dbać o higienę oczu, by nie dopuścić do zapalenia spojówek. Artystka pochwaliła się niedawno, że dzięki klinice Optegra pozbyła się trapiącego ją od lat problemu. Przyznała też, że nie było się czego bać i niepotrzebnie dość długo zwlekała z decyzją o laserowej korekcji wzroku. Teraz Sonia widzi idealnie, a szykując się na ślub swojej siostry Mai nie musiała już się zastanawiać, czy dobrać oprawki pod kolor sukienki, czy założyć soczewki. Teraz może się cieszyć pełnią życia i już nie musi pamiętać ani o szkłach ani o okularach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki