Co?! Sławny aktor ujawnił, co w młodości zrobił mu Jan Paweł II! W zakrystii nie było przebacz

2023-09-11 9:05

Jan Paweł II to dla ogromnej rzeszy Polaków wielki autorytet nie tylko w sprawach wiary. Wielu naszych artystów lubi wspominać osobiste kontakty z Karolem Wojtyłą. Jednym z nich jest sławny polski aktor i satyryk Stefan Friedmann. Mało kto wiedział, że ten artysta w młodości był ministrantem i służył do mszy, które odprawiał przyszły papież! Z relacjami Stefana Friedmanna i Karola Wojtyły wiąże się bardzo zabawna na owe czasy historia. Dziś wydaje się ona nieco szokująca. Aktor ujawnił, co w młodości zrobił mu Jan Paweł II! W zakrystii nie było przebacz.

Jan Paweł II. Życie godne pamięci

i

Autor: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Jan Paweł II lubił spotykać się z aktorami. Magdalena Zawadzka i Gustaw Holoubek byli u niego na pielgrzymce

Jan Paweł sam był aktorem, więc w tym środowisku czuł się jak ryba w wodzie. O spotkaniach z Karolem Wojtyłą opowiadała niedawno Magdalena Zawadzka, żona Gustawa Holoubka. Słynny aktor znał Jana Pawła II jeszcze z czasów studenckich. - Zetknęli się także później w dojrzałym wieku, gdy Karol Wojtyła został papieżem. Zapraszał Gustawa do Watykanu. Mąż był tam kilka razy, nagrywał papieskie wiersze na osobistą prośbę Jana Pawła II. Byliśmy też razem na pielgrzymce środowisk twórczych u Ojca Świętego - wspominała Magdalena Zawadzka w rozmowie z "Dobrym Tygodniem". Z zupełnie innej perspektywy Karola Wojtyłę poznał Stefan Friedmann, który zetknął się z przyszłym papieżem jako młody chłopak. Aktor i satyryk opowiadał o tym na łamach "Super Expressu". Historia jednym wydaje się zabawna, innym jednak nieco szokująca. 

Stefan Friedmann był ministrantem u Karola Wojtyły. W zakrystii przyszły papież go "ukarał"

W tamtych czasach targanie dzieci za uszy był czymś normalnym, dziś jednak nie zalicza się do polecanych przez specjalistów metod wychowawczych. Jan Paweł II najpewniej "ukarał" Stefana Friedmanna z troski i sympatii.- Lubiłem być ministrantem, bo czułem się jak na scenie. Pamiętam, jak klęcząc za plecami Wojtyły, udawałem, że łapię muchy. Ludzie w kościele: "Ha, ha, hi, hi". Potem w zakrystii przyszły papież ciągnął mnie za ucho i pytał: "Stefciu, Stefciu, co z ciebie wyrośnie?" - wspominał Stefan Friedmann, który już wcześniej dawał się duchownym we znaki. - Raz o mały włos przypadkiem doprowadziłby do tragedii!. - Któregoś dnia miałem wnieść kadzidło. Sygnałem były dzwonki. Jak w teatrze. Jeden dzwonek, drugi... Czy już? Denerwowałem się. Przejąłem się swoją rolą bardzo, tak bardzo, że wreszcie wchodząc z kadziłem, zawadziłem nogą o nogę i... wyrąbałem. Żar wysypał się na dywan, dywan zaczął się palić. Przerażone siostry w krzyk, zaczęły gasić go wodą, święconą oczywiście, bo innej nie było. Jedna się przewróciła i wtedy... zobaczyłem jej nogi, jej białe udo. Zdziwiłem się, że jest coś takiego, że siostra ma ciało, że jest kobietą! To był mój pierwszy kontakt z seksem - mówił w rozmowie z "SE" aktor. 

W naszej galerii prezentujemy, jak zmieniła się Magdalena Zawadzka, która także spotkała się z Janem Pawłem II

Politycy o Janie Pawle II
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki