Walka o spadek po Krzysztofie Krawczyku. Jego syn apeluje do Ewy Krawczyk. Mamy wideo

2023-12-17 16:30

Ewa Krawczyk (63 l.) i syn śp. Krzysztofa Krawczyka (74 l.) mają napięte stosunki. 50-letni Krzysztof Krawczyk Junior został pominięty w ostatnim testamencie artysty, sporządzonym przez niego w 2020 roku. Cały majątek trafił więc w ręce wdowy po piosenkarzu. Syn gwiazdora próbuje podważyć testament ojca i robił wszystko, by wywalczyć w sądzie pieniądze, które, jak zapewnia, były mu obiecane w poprzedniej wersji testamentu. W rozmowie z „Super Expressem” skomentował trwającą walkę o spadek. Ewa Krawczyk będzie zaskoczona słowami pasierba. Zobaczcie nasz wywiad wideo!

Krzysztof Krawczyk Junior ma trudną sytuację finansową, bowiem cierpi na padaczkę po wypadku samochodowym spowodowanym przez jego ojca. Utrzymuje się wyłącznie z renty i sporadycznych występów z zespołem Trubadurzy. Dlatego próbuje wywalczyć w sądzie pieniądze po ojcu.

Syn Krawczyka atakował wdowę po ojcu. Ewa Krawczyk będzie w szoku, co dziś o niej mówi

Ewa Krawczyk od początku w rozmowie z nami zapewniała, że chce pogodzić się z synem gwiazdora. Uważa, że jest on manipulowany i gdyby nie źli doradcy, oboje nie spotkaliby się w sądzie.

- Mój mąż w niebie płacze, widząc, co się dzieje. Moje serce jest otwarte dla Krzysia Juniora zapewniała niedawno i wyraziła nadzieję, że się z nim dogada. - Tego chciałby mój mąż. Teraz czekam na gest i telefon ze strony Krzysztofa Juniora. Nie powinien słuchać złych doradców dodała.

ZOBACZ TAKŻE: Wdowa po Krzysztofie Krawczyku szykuje grób dla jego syna. Gigantyczna awantura w tle o płot

Marian Lichtman atakuje Ewę Krawczyk

Oliwy do ognia jeszcze w grudniu ub.r. dolewał Marian Lichtman (76 l.), lider zespołu Trubadurzy, który wziął pod swoje skrzydła Juniora.

- Rachunki są nierozliczone, a chłopak ledwo ma na skromne życie. Nie zamierza się z nią pogodzić. Ma do niej żal za wszystkie krzywdy. Nie chce być koło niej nawet w pobliżu 200 metrów (…). Nie ufa jej i czułby się obco, nie wiem nawet, czy jakby mu dała złotówkę, to czy chciałby jej rękę podać mówił ostro w rozmowie z „Super Expressem” w grudniu 2022.

Krzysztof Krawczyk Junior chce się pogodzić z macochą

Jeszcze niedawno Krzysztof Krawczyk Junior atakował swoją macochę. Tymczasem niedawno okazał swojej macosze serce i w rozmowie z nami, w przeciwieństwie do tego, co mówił Lichtman, zapewnił, że chce się z nią pogodzić.

- Choćby nie wiem, co kto chciał powiedzieć, co zainicjować, to jesteśmy z panią Ewą bardzo sobie bliscy. I wbrew pozorom podobni. Jesteśmy po tej samej stronie. Ja ją rozumiem i jestem pewien, że ona mnie też na swój sposób rozumie. I to mówię całkiem obiektywnie i przyjaźnie. Po co się kłócić? Nawet przysłowie mówi: zgoda buduje! - mówi Krzysztof Krawczyk Junior w rozmowie z „Super Expressem”.

Krzysztof Krawczyk Junior apeluje: Zakończmy te batalie sądowe

Krzysztof Igor Krawczyk najchętniej zakończyłby tę sądową wojnę.

- Nie wiem, na jakim etapie są nasze sprawy sądowe. Mój własny pomysł jest taki, by spotkać się z panią Ewą, podać sobie ręce na zgodę, pomóc, nawet po raz ostatni, czy finansowo czy w jakiś inny sposób. I zakończyć wszystkie te batalie sądowe! Na co to komu? Sąd i prawnicy zarabiają. To jest ich chleb powszedni. Ale mnie czy pani Ewie co to daje? Co to za pomoc? Na pewno nie jest to na rękę ani jej, ani mnie – mówi nam Junior. - Zarabiają inni, a my finansowo tracimy. Zdrowotnie też. Zejdźmy na ziemię. Przecież oboje jesteśmy dorosłymi ludźmi - apeluje.

Na koniec za naszym pośrednictwem oficjalnie zwrócił się do swojej macochy.

- Ja chcę zgody. Ja, jako ja, chcę powiedzieć: skończmy tę wrogość i batalię. I niech każdy sobie żyje. Nie musimy się widzieć, spotykać, rozmawiać. Spotkajmy się, by się sprawiedliwie podzielić. I koniec prosi młody Krawczyk.

Zobaczcie naszą rozmowę wideo z synem Krzysztofa Krawczyka.

Krzysztof Krawczyk Junior chce się pogodzić z Ewą Krawczyk: "Skończmy tę wrogość"
Sonda
Myślicie, że Krzysztofowi Krawczykowi Juniorowi uda się wygrać batalię?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki