Szok! Drzyzga straszy swoje dzieci

2009-10-15 3:00

Drogie mamy, nie należy brać przykładu z Ewy Drzyzgi (42 l.). Okazuje się, że dziennikarka TVN, gdy nie radzi sobie z synami, straszy ich Dorotą Zawadzką (47 l.), czyli supernianią.

- Wielokrotnie ostrzegałam ich, że chyba wezwę na pomoc Dorotę Zawadzką - mówi "Super Expressowi" Ewa Drzyzga. - I to działa.

Gwiazda "Rozmów w toku" jest mamą dwóch chłopców - Staszka (5 l.) i Ignasia (3 l.).

- Moje dzieci są bardzo żywe, normalne i szaleją jak wszystkie inne dzieci, ale czasem tracę do nich cierpliwość - dodaje dziennikarka - I wtedy zdarza mi się je postraszyć.

Na szczęście Ewa nie zawsze jest taką złą mamą. Jak twierdzi, stara się z dziećmi dużo rozmawiać i nie zamierza też wybierać za nich przyszłości.

- Będę im pokazywać róż-ne możliwości, a oni będą decydować - twierdzi Drzyzga. - Byłabym zadowolona, gdyby zostali na przykład inżynierami. Chociaż mój starszy syn Staszek uważa, że trudno będzie jeszcze cokolwiek wynaleźć - śmieje się dziennikarka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki