Z Szymka Majewskiego jest prawdziwy nicpoń! Ostatnimi czasy ciągle wyśmiewa osobowości polskiego Internetu. Ostatnio odpuścił znanym i lubianym blogerkom modowym i stylistkom, by przerzucić się na uwielbianą przez tysiące polskich kobiet Ewę Chodakowską. Majewski wyśmiał jeden z postów, który celebrytka zamieściła dwa dni temu na Facebooku.
Ewa wrzuciła fotkę, na której pręży swój wysportowany brzuszek w kusej bluzeczce i seksownych majteczkach. Do fotki dodała mini esej, w którym jak zwykle rozpisuje się, że to nie piękno jest najważniejsze, ale zdrowie. Zamieszcza też długą listę zakupów na najbliższe dni.
Szymona bardzo rozbawiło zdjęcie Chodakowskiej i postanowił trochę z niej zażartować. Umieścił na swoim profilu tą samą fotografię i podpisał ją w charakterystyczny dla siebie sposób. - Tym zdjęciem Ewa Chodakowska motywuje fanki. Do czego? To proste, teraz już wszystkie wiedzą, że kiedy robią ci zdjęcie trzeba założyć majtki. Mogą być w paski - żartuje showman. Fanki Ewci nie pozostały dłużne. Bronią swojej idolki niczym waleczne lwice. - (pisownia oryginalna) Ewka ! U Szymona majewskiego na fb bronię Cie jak lwica! Hejty wszędzie hejty - żali się jedna z fanek w komentarzu pod nowym postem Chodakowskiej.
Sama zainteresowana szybko odpowiedziała. - (pisownia oryginalna) Coz .. Kiedyś uwielbiałam Pana Majewskiego za "słow ciecie gięcie" .. Ale jak napisałam w poście najpewniejsza w zyciu jest zmiana .. No i sie troche zmieniło od tego czasu - napisała Chodakowska. Zapewniła też, że nie przejmuje się wpisami Majewskiego. - Hejty to nieodzowna cześć istnienia w "szołbizie" - dodała trenerka.
Co sądzicie? Szymek przesadził ze swoimi drwinami?
Zobacz: Jessica Mercedes i Maja Sablewska sparodiowane przez Szymona Majewskiego! Kto wypadł lepiej?