Tadla w pierwszym odcinku po rozstaniu z Kretem. Tańczyła cała w uśmiechach

2018-03-10 11:04

Beata Tadla rozstała się z Jarosławem Kretem. O rozpadzie związku mówi cała Polska. Jak dziennikarka poradziła sobie z tą sytuacją w "Tańcu z Gwiazdami"?

Za nami drugi odcinek "Tańca z Gwiazdami". Uczestnicy zatańczyli dziś różne tańce: foxtrota, tango, walca wiedeńskiego, cha-chę. Oczy wszystkich były jednak zwrócone na Beatę Tadlę, która właśnie rozstała się z Jarosławem Kretem. Przypomnijmy, że oboje biorą udział w 8. edycji "Tańca z Gwiazdami". Ich rozstanie ogląda więc na żywo cała Polska.

Tadla po rozstaniu z Kretem pokazała siłę

Jak z tą sytuacją poradziła sobie Beata Tadla? "Starałam się jak mogłam" - mówiła do kamery po pierwszym odcinku. Nie do wiary, ale dziś w ogóle nie dała po sobie poznać, że cierpi! Foxtrota zatańczyła z uśmiechem na ustach. Szczęśliwa i zadowolona wirowała na parkiecie, puszczając oczka do widzów. Być może są to tylko pozory, ale wygląda na to, że Beata Tadla trzyma się całkiem nieźle. Codzienne wielogodzinne treningi z pewnością pomagają jej skupić myśli na czymś innym.

Pomaga jej Jan Kliment

Jurorom nie do końca spodobał się jej taniec. Przyznali, że foxtrot jest trudny, ale Beata nie poradziła sobie z techniką. Biorąc pod uwagę okoliczności, trzeba przyznać, że i tak przebrnęła przez to świetnie. I jak stwierdził Michał Malitowski, dziennikarka ma w sobie tyle uroku osobistego i charyzmy, że nie da się oderwać od niej wzroku.

W trudnej sytuacji pomaga jej również wsparcie, jakiego udzielił jej Jan Kliment, taneczny partner. "Cudowny człowiek i fantastyczny zawodowiec. Jego żona Lenka to chodząca dobroć" - powiedziała o swoich towarzyszach z parkietu Beata Tadla.

Czytaj: Jarosław Kret wyznaje: Załatwiłem Tadli "Taniec z Gwiazdami"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki