Tak Pavlović podsumowała Kaczorowską i Rogacewicza. Tym razem się nie hamowała

Iwona Pavlović w 17. edycji "Tańca z Gwiazdami" o Agnieszce Kaczorowskiej i Marcinie Rogacewiczu wypowiadała się oszczędnie i raczej ciepło. Wskazywała na błędy w technice aktora, ale generalnie na oceny od jury nie mogli narzekać. We wtorek 18 listopada gruchnęła wieść, że Kaczorowska w kolejnej edycji TzG nie zatańczy. I Pavlović już nie hamowała się w ocenie nowego projektu zakochanej pary, która w 7. odcinku opuściła show Polsatu decyzją widzów.

Tak Pavlović podsumowała Kaczorowską i Rogacewicza. Tym razem się nie hamowała

i

Autor: AKPA

W 17. edycji "Tańca z Gwiazdami" Kaczorowska i Rogacewicz byli faworytami show. Jednak nic nie poszło tak, jak zakochana para planowała. Nie tylko nie dotarli do finału programu, ale już w 7. odcinku musieli zejść z parkietu, pomimo dobrych ocen od jury. 

Miłość Kaczorowskiej i Rogacewicza na wizji

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz już w 1. odcinku 17. edycji "Tańca z Gwiazdami" przestali ukrywać swoją miłość. Na pytanie prowadzących, czy są zakochani, aktor odpowiedział długim pocałunkiem z Bożenką z "Klanu". Niestety, nie wyszło im to na dobre, bo już w 7. odcinku musieli zrezygnować z dalszego udziału w wyścigu o Kryształową Kulę. Ich zejście z parkietu wyglądało fatalnie - para dosłownie uciekła po ogłoszeniu wyników, z nikim nie rozmawiali i odmówili dalszej współpracy z Polsatem. Teraz ogłosili, że mają własny projekt, a jest on ściśle związany z tańcem.  

Podczas finałowego odcinka Iwona Pavlović stwierdziła, że nie śledzi, co prywatnie dzieje się u tańczących w show gwiazd. Pytana o Agnieszkę Kaczorowską mówiła, że życzy jej i Marcinowi Rogacewiczowi jak najlepiej.

Pavlović: "Jest mi to obojętne, co oni robią"

Jest mi to obojętne, co oni robią, tak naprawdę. Nie śledzę ich losów, nie wiem, co się u nich dzieje, życzę im jak najlepiej, bo z tego, co widzieliśmy, kochają się, to cudowne, wspaniale. Robią to, co chcą. Ja też robię to, co chcę, więc nie mam na ten temat zdania. Mieli prawo do wszystkiego, żyją tak, jak im pasuje

- stwierdziła podczas wywiadu dla serwisu Jastrząb Post.

Kaczorowska i Rogacewicz niedługo po zakończeniu swojej przygody z "Tańcem z Gwiazdami" ogłosili, że wyruszają w trasę z nowym spektaklem, najpewniej tanecznym. Czy "Czarna mamba" znajdzie czas, aby spojrzeć na afekty?

Kaczorowska idzie w ślady Terrazzino?

Wiesz, żebym tak specjalnie biegła, to chyba nie

- przyznała szczerze Faktowi, po czym wspomniała o spektaklu "Kto ma Klucz", który pomysłodawcą jest Stefano Terrazzino.

To jest właśnie spektakl, który mówi o relacji między kobietą a mężczyzną, więc możliwe, że robią coś w tym samym stylu. Nie wiem. Jakoś specjalnie mnie tak nie ciągnie tam, ale też nie mówię, że nie mogłabym pójść. To zależy. Nie mam czegoś takiego, że jestem za albo przeciw

- dodała.

Zobacz też: Po kontrowersjach na temat finału „TzG” Polsat przekazał takie wieści. Z tym nie da się dyskutować

Super Express Google News
Sonda
Czy wybierzesz się na spektakl "7" z udziałem Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza?
Kaczorowska i Rogacewicz nie pojawią się w finale "Tańca z Gwiazdami"? Tomasz Wygoda mówi wprost!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki