Tak wygląda nowy grób Krzysztofa Krawczyka. Żona stanęła na głowie, by powstał przed miesięcznicą

2021-10-05 5:00

Czas płynie nieubłaganie. Dziś mija pół roku od śmierci Krzysztofa Krawczyka (†74 l.). Ukochana żona piosenkarza Ewa Krawczyk (61 l.) zrobiła wszystko, by przed tak ważną miesięcznicą jej mąż doczekał się godnego pomnika. I tak się właśnie stało. Na cmentarzu w Grotnikach koło Łodzi stanął okazały i pełen symboli nagrobek artysty.

Jak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka?

i

Autor: AKPA, SEBASTIAN WIELECHOWSKI/SUPER EXPRESS Jak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka?

Wczoraj rano pełną parą ruszyły prace przy budowie grobowca Krawczyka. Jak zdradza autor projektu, zaprzyjaźniony z rodziną ksiądz Krzysztof Niespodziański, zależało mu na tym, by był on pełen symboli i nawiązań do życia i twórczości wielkiego artysty. Kamień z granitu ma symbolizować moc i trwanie, kolor kamienia – nadzieję i wolność oraz łączność z naturą. Krzyż przypomina z kolei o wielkiej wierze muzyka. Płyty nagrobne uformowane są na kształt estrady, jest także zdjęcie z mikrofonem.

Niezwykłą wizję duchownego zrealizował mistrz sztuki kamieniarskiej Andrzej Woźniak, prowadzący zakład w Strzegomiu.

– W tym świecie sztuki nagrobkowej jest tak jak przy produkcji piosenek: można napisać miłe melodie, dobre teksty, ale wykonawca nadaje temu ostateczny kształt. I tutaj Andrzej Woźniak nadał kształt nagrobkowi tak, jak Krzysztof nadawał kształt swoim piosenkom. Na jednym ze stopni przypominających stopnie sceny umieszczony został autograf Krzysztofa Krawczyka wycięty z kamienia – opowiada Andrzej Kosmala, przyjaciel rodziny i menedżer gwiazdora.

Grób Krzysztofa Krawczyka mocno się zmienił. Już nie ma morza zniczy [ZDJĘCIA]

Koncepcją i realizacją zachwycona jest pani Ewa.

– Jestem bardzo zadowolona z pomnika, ponieważ ulubionymi naszymi kolorami były zieleń – symbol nadziei, natury, a czerwony – miłości, miłości do mnie i miłości do Pana Boga. Krzyż z koroną cierniową to największy symbol wiary. Niektórym pomnik nie będzie się podobał, bo nikt się taki nie urodził, kto by wszystkim dogodził. Rozmawialiśmy z Krzysztofem o tym, jak ma wyglądać ten pomnik. Tak go sobie wyobrażaliśmy. Krzyś nie chciałby, żeby ten grobowiec był w centrum. Kochał ludzi, ludzie go pokochali, nie chciał się wyróżniać. Jestem zachwycona pomnikiem, wierzę, że Krzysztofowi też by się podobał – mówi „Super Expressowi” wdowa po słynnym artyście i zapowiada, że to nie koniec prac przy pomniku. Wkrótce staną tam ławeczki, by fani mogli przysiąść i pomodlić się w zadumie. Pojawi się też oświetlenie.

Poruszające wyznanie żony Krzysztofa Krawczyka. Nie uwierzycie, co robi po jego śmierci. Szczegóły wyciskają łzy

Tak wygląda pomnik Krzysztofa Krawczyka
Sonda
Czy podoba ci się pomnik Krzysztofa Krawczyka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki