Teraz Wojewódzki szydzi z Isis Gee

Kiedy Leszczyński na łamach "Wprost" w swoim prasowym wywodzie stwierdził, że Isis Gee urodziła się mężczyzną i przeszła operację zmiany płci, szybko przekonał się, że nie warto było nazywać wokalistki transseksualistką. Rozegrała się sądowa batalia, w której tygodnik ostatecznie przegrał sprawę, poszedł na ugodę i wraz z muzycznym krytykiem zobowiązał się przeprosić gwiazdę.

Wojewódzki od początku popierał słowa Leszczyńskiego i także podśmiewał się z artystki, która reprezentowała Polskę na Eurowizji w 2008 roku. Teraz, gdy muzyczny krytyk dostał po głowie za swoje słowa, Kuba nie wytrzymał. W charakterystyczny dla siebie sposób zażartował z Isis, poddając przy tym w wątpliwość jej płeć.

"Oto tragedia niemal szekspirowska. Wielkie nadzieje, wielkie starania, małe efekty, liczne plotki o prawdziwości płci i duży wstyd. Tak można opisać drogę do sukcesu naszej rodaczki o słowiańskim nazwisku Isis Gee. Ale Isis niestrudzona wraca. Tamara Gołębiowska, bo tak wołają na nią na podwórku, powraca z nową płytą. Zatytułowana ma być pytaniem "Jestem kobietą?" - napisał Wojewódzki w "Polityce".

I co o tym myślicie? Jemu też się dostanie od walecznej Isis?