Tomasz Stockinger zabrał ukochaną na pierwsze wakacje! Ależ tam iskrzy [Zdjęcia]

Kiedy patrzy się na Tomasza Stockingera i jego wybrankę, nie ma się wątpliwości, że na miłość nigdy nie jest za późno. Aktor bardzo docenia uczucie, które pojawiło się w jego życiu i z każdym dniem nabiera coraz jaśniejszych barw. Zakochani spędzają ze sobą niemal całe dnie.

Niedawno gwiazdor zabrał ukochaną na wypoczynek do Juraty, który, o dziwo, rozpoczął się bardzo pracowicie. Artysta miał bowiem swój recital podczas obchodów 90-lecia tego modnego kurortu. Wówczas pani Kasia oklaskiwała go z dumą z pierwszego rzędu, ale następnego dnia gwiazdor miał czas już tylko dla niej, i tak też było przez kolejnych kilka dni.

Pogoda sprzyjała opalaniu, a także spacerom brzegiem morza. Stockinger skusił się także na małe co nieco w budce z lodami, ale przecież na wakacjach kalorii się nie liczy! Pan Tomasz niedawno wyznał w rozmowie z nami, że jest w świetnej kondycji, wrócił do regularnych ćwiczeń i ulubionego tenisa.

Życie uczuciowe Tomasza Stockingera było bardzo barwne. W show-biznesie aż huczało na temat miłosnych historii z gwiazdorem "Klanu"w roli głównej. Jego małżeństwo z Jolantą, matką jedynego syna aktora, rozpadło się w atmosferze skandalu. Później aktor był łączony z wieloma kobietami, jednak żaden ze związków nie przetrwał. Wygląda na to, że gwiazdor tym razem jest bardzo zakochany i poważnie myśli o przyszłości z panią Kasią.

Jeszcze będąc w małżeństwie Stockinger zakochał się w Ewie Kuklińskiej. O tej relacji krążą legendy. Mężczyzna nie potrafił zdecydować, czy ułożyć sobie życie z kochanką, czy zostać przy rodzinie. Ostatecznie oba związki rozpadły się, a aktor został sam. Media swego czasu rozpisywały się o podbojach Tomasza Stockingera, jednak żadna z relacji nie przerodziła się w nic trwalszego. Jeszcze rok temu łączono go z projektantką Dorotą Goldpoint. Dziś oboje utrzymują, że to była tylko przyjaźń. Zresztą pozostali w bardzo dobrych relacjach, co można było zaobserwować pod koniec lipca na obchodach 90-lecia Juraty, gdzie Dorota i Tomasz pojawili się na jednej scenie.