Warnke przyznała, że została zdradzona. "SMS-ował na wspólnych wakacjach z osobą, z którą już miał romans"

Katarzyna Warnke to aktorka znana z licznych filmów i seriali telewizyjnych, m.in. "Teraz albo nigdy", "Lekarzy", "Botoksu", "Kobiet mafii" czy "Pętli". Kilka dni temu media obiegła wiadomość, że kobieta rozstała się ze swoim mężem, Piotrem Stramowskim. Para poznała się na planie filmu "W spirali" w 2013 roku, a trzy lata później wzięli ślub. W 2019 roku na świat przyszła ich córka, Helena (3 l.). Na profilu na Instagramie Katarzyny Warnke pojawiło się oświadczenie, w którym napisała, że decyzja o rozstaniu została podjęta wspólnie i choć była trudna, to konieczna. 

Katarzyna Warnke była zdradzana. "Zostaje taki rodzaj skazy w człowieku"

W ostatniej rozmowie z portalem Pomponik aktorka przyznała, że w relacji z mężczyzną najważniejsze jest dla niej zaufanie. W przeszłości Warnke została zdradzona, co odbiło się na jej życiu.

- Zdarzyło mi się raz, że oszukiwał mnie chłopak. Nie Piotrek. Do tego stopnia, że sms-ował na wspólnych wakacjach z osobą, z którą już miał romans. Zdarzało mi się sprawdzać [jego telefon - przyp. red.] żeby się upewnić, bo byłam w takim dziwnym trybie, że czułam, że to jest prawda... Bardzo tego żałuję, wiem, że nie mogłam się zachować inaczej, to się od razu skończyło [...]. Zostaje taki rodzaj skazy w człowieku... Nie polecam - wyznała.

Aktorka dodała, że zdrada jest dla niej niewybaczalna. Stwierdziła również, że niektórzy ludzie nie są w stanie budować trwałych związków.

- Zdrada jest wpisana w człowieka, natomiast ja jej nie toleruję zupełnie. […] Niektórzy ludzie może nie są stworzeni do taki związków stałych, głębokich. (…) W zdradzie najgorsze jest kłamstwo - powiedziała.

1 zdjęcie