Warsaw Shore 2, odcinek 10. Paweł wykorzystuje Ewelinę, a ona liczy na...

Paweł i Ewelina mają się ku sobie od pierwszego odcinka Ekipy z Warszawy jeszcze pierwszego sezonu. Połączyła ich gorąca noc (tak, powtarzali to parę razu), ale i przyjaźń. Szybko się okazało, że ze strony Eweliny to coś więcej.

Żeby odciągnąć od Pawła inne kobiety sama przespała się z jedną!

Czytaj: Warsaw Shore 2, odcinek 6. Załamany Paweł chce bić Ewelinę! Powód? Odbiła mu kolejną laskę!

A później Paweł zaczął coraz mniej wyrywać... i jeszcze wspólna kolacja i lot helikopterem. To ich zbliżyło. Sam Paweł mówił, że "poznał Ewelinę od innej strony, a nie od dupy strony, jak zwykle". Ewelina zakochała się, to widać. Jej zachowanie i słowa - wszystko ją zdradza. A Paweł zdaje sobie sprawę z tych uczuć.

Zobacz: Warsaw Shore 2. Ojciec Eweliny WSTYDZI SIĘ jej wyczynów w BZYKALNI! "Nie tak miała wyglądać przygoda jej życia"

Najwyraźniej Paweł dostrzegł głębokie... wnętrze Eweliny i postanowił spróbować wierności.

- Szczerze mówiąc, nie wiem, jak to widzę. Jest mi naprawdę trudno, bo ona znaczy dla mnie dużo. Jeżeli chodzi o dziewczyny, to jest dla mnie najważniejsza ze wszystkich, jakie znam. Ale czy ja się nadaję do związku, czy to nie jest za szybko - nie wiem. W końcu naczelny szpachlarz nie wziął się znikąd. Taki tytuł jednak zobowiązuje - przyznaje z powalającą szczerością.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail