Warsaw Shore, odc. 10. Imprezowali tak, że obudzili się w... Berlinie!

lus

2016-05-09 11:31

W 10. odcinku ekipa z Warsaw Shore obudziła się po imprezie w... Berlinie! Nie obyło się bez wizyty funkcjonariuszy policji. Jak to się stało, że wylądowali w Berlinie i co tam się wydarzyło?

Najnowsze z działu

Prawdziwy dramat

Nie doczekał finału "Tańca z gwiazdami"! Zwłoki leżały w hotelu. Cezary Olszewski straszną tajemnicę zabrał do grobu

Niebywałe

Syn Conan właśnie pogrążył Dagmarę Kaźmierską! Wypłynęło nowe nagranie. "Wypruta z emocji"

Sprawdź się

Quiz Ranczo. Kusy, Japycz, Czerepach, Michałowa, Solejukowa... Dopasuj aktora do postaci

Strasznie się umęczyła

Nagrali, jak Dagmara Kaźmierska na kolanach pielgrzymuje po Jasnej Górze! Towarzyszył jej tajemniczy mężczyzna

Nie zostawia wątpliwości

Urbańska mówi wprost o rozwodzie z Józefowiczem. Mocne słowa

Uczestnicy Warsaw Shore lubią ostre imprezy. W tym odcinku rozpoczęli noc w klubie w Zielonej Górze. Sporo się tam wydarzyło! Damian, Piotrek i Ptyś spotkali się z wyrazami uznania u mieszkanek Zielonej Góry. Chłopcy zaliczyli noc, byli więc bardzo zadowoleni.

Po imprezie ekipa zamiast pójść spać wpakowała się do busa i pojechała do... Berlina! Wbrew pozorom, wycieczkę rozpoczęli od zwiedzania miasta, a nie od imprezy. Damian pokazał swoją drugą twarz - oprowadzał wszystkich po stolicy Niemiec, zdradzając sporo ciekawostek z jego historii. Wieczorem jednak wszyscy mieli dość turystycznych wrażeń i poszli na imprezę. Całkiem ostrą, bo zakończyła się wizytą policji!

Uczestnicy Warsaw Shore nie wpuścili ich do środka, ale uspokoili się i poszli spać. Wyjazd do Berlina był bardzo udany!