- Wigilia to nie powinien być czas pożegnań, ale los chciał, że niespodziewanie właśnie teraz odszedł Piotr Ryckowski. Nie był naszym kolegą z pracy - był przyjacielem nas wszystkich. Życzliwym, z wielkim poczuciem humoru, wiedzą, doświadczeniem i profesjonalizmem telewizyjnego realizatora wizji. Bez niego ani "Fakty" TVN, ani "Fakty po Faktach" - powiedział do kamery Grzegorz Kajdanowicz (48 l.).
Piotr Ryckowski z wykształcenia był muzykiem. Zanim związał się z telewizją, pracował m.in. w teatrze. W TVN24 pracował od blisko 20 lat. Realizował wieczory wyborcze i specjalne wydania programów TVN24. Osierocił trójkę dzieci.