Witold Pyrkosz żałuje odejścia Małgorzaty Kożuchowskiej z serialu M jak miłość

(ac)

2011-03-11 12:36

Nie milkną echa planowanego odejścia Małgorzaty Kożuchowskiej (40 l.) z "M jak miłość". Aktorki będzie na planie brakowało Witoldowi Pyrkoszowi (85 l.), również związanemu z serialem od 11 lat.

Najnowsze z działu

Fani ledwo uszli z życiem

Sceny grozy na koncercie Rodowicz. Nieprawdopodobne, co się wydarzyło

To trzeba zobaczyć!

Zenek Martyniuk się nie oszczędzał. Nie do wiary, co zrobił na stadionie

To jego żoną chciała być!

Ukochana Marcina Hakiela wzdychała do innego celebryty

Tyle powinni zarabiać Polacy

Krzysztof Rutkowski rozprawia o pieniądzach. Jego słowa zaskakują

Nieprawdopodobne!

Filip Chajzer ostro o Wojewódzkim i Prokopie. Wszystko nam wyjawił

W rozmowie z "Faktem" wspaniały aktor zdradził, że odejście Kożuchowskiej to duża strata.

- Będę za nią tęsknił jak za każdym aktorem, z którym gram. Małgorzata Kożuchowska jest świetną aktorką, więc odejście jej będzie ogromną stratą dla serialu. Gdy dowiedziałem się o odejściu Małgosi, to zareagowałem normalnie. Każdy jest wolnym człowiek i może grać w takich serialach, jakie mu się podobają. A że Małgosia odchodzi z M jak miłość i będzie grała w innych serialach? Ma do tego prawo. Jest młoda i może się rozwijać.

Przeczytaj koniecznie: Kożuchowska odeszła z "M jak miłość" przez fochy?