Wstrząsające wyznanie Borysa Szyca o alkoholizmie. Przełamał tabu i wyjawił szczegóły

2022-09-09 13:30

Borys Szyc (44 l.) jest jednym z artystów, którzy otwarcie mówią o chorobie alkoholowej. Aktor po raz kolejny otworzył się na ten temat. Wyznał, jak inni reagują na wyznania chorych... "Nadal ta choroba jest bardzo wstydliwa" - zauważył Szyc.

Wstrząsające wyznanie Borysa Szyca o alkoholizmie

i

Autor: AKPA/Podlewski Wstrząsające wyznanie Borysa Szyca o alkoholizmie

Borys Szyc to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów, który ma na swoim koncie role w takich produkcjach jak "Przepis na życie", "Czas honoru", "Pianista", "Listy do M.", "Piłsudski" czy "Wojna polsko-ruska". W latach 2009 oraz 2010 znalazł się na liście 100 najcenniejszych gwiazd polskiego show-biznesu według "Forbesa", zajmując kolejno 7. oraz 26. miejsce. 

Prywatnie Borys Szyc jest mężem Justyny Nagłowskiej. Aktor, który swego czasu miał łatkę kobieciarza, jest szczęśliwy u boku pięknej żony, choć i on miewa przyziemne problemy - niedawno wyznał, że przez drożyznę zostaje mu coraz mniej pieniędzy. Dodatkowo Borys Szyc przed kilkoma laty ujawnił, że zmaga się z chorobą alkoholową. Artysta od dłuższego czasu pozostaje w trzeźwości i nie stroni od tego trudnego tematu, ba - otwarcie przyznał, że zdarzało mu się nie zjawiać na planie filmowym, co niejednokrotnie sprawiło, że konieczne było przerwanie zdjęć do produkcji z jego udziałem. 

Ostatnio Borys Szyc gościł w programie "Bez polityki", a w rozmowie z Piotrem Jaconiem po raz kolejny poruszył temat alkoholizmu. Aktor przyznał, że choroba ta wciąż jest tematem tabu. Jak zauważył Szyc, alkoholik musi mierzyć się nie tylko z własnym wstydem, ale i społecznym ostracyzmem...

E! Naje***y znowu. Przestań chlać, Szyc! Pierwsze, czym chcą mnie ludzie zranić, to, że mnie nazwą "pijaczyna" albo "o, ten znowu chleje" - wspominał. - Pokazuje to psychologicznie, dlaczego ktoś nie będzie chciał się przyznać, że jest chory. No bo ma wkoło takich właśnie "superfajnych" wujków i ciocie - zauważył aktor.

Borys Szyc przyznaje, że on również zmagał się ze wstydem oraz poczuciem winy. W końcu jednak przezwyciężył te uczucia i zdobył się na odwagę, by wyznać, że ma problem alkoholowy. Teraz chciałby pomóc innym przełamać wstyd. 

Ta choroba jest nadal bardzo wstydliwa. Ja chciałem ten wstyd trochę zedrzeć. Wstyd, poczucie winy - to są totalnie niszczące uczucia. Mówiąc, że mnie, znaną osobę, też to dotknęło, chciałem, żeby inni też się odważyli, żeby nie wstydzili się o tym powiedzieć - opowiadał Szyc. - Ta ulga, która później przychodzi, jest tak wielka, tak niesamowita, tak ci to wszystko puszcza, że warto ten krok wykonać. 

Borys Szyc nie ukrywa jednak, że życie alkoholika nie jest łatwe. - Zagrożenie jest zawsze gdzieś blisko. Od kieliszka dzieli cię o, taki ruch, i o tym trzeba pamiętać - zauważył. Już kiedyś wspominał, że alkohol jest jedną z pokus czyhających na aktorów, bowiem daje złudne poczucie szybkiego "zwolnienia napięcia". 

Zobacz także: Tak mieszka Borys Szyc. Dom w luksusowej dzielnicy. A jaki ma taras! [ZDJĘCIA]

Jak wyznał Szyc w 2021 roku, udało mu się uwolnić ze szponów nałogu - w rozmowie z "Twoim Stylem" ujawnił, że od siedmiu lat żyje w trzeźwości. 

Sonda
Borys Szyc to dobry aktor?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki