Wyjdź za mnie: Waldemar był śmiertelnie chory! Szokujące wyznanie

Relacja Laury i Waldemara jest coraz bardziej serdeczna. Para spędza sporo czasu na rozmowach o życiu i świetnie się dogaduje. Bliskość jaka się między nimi wytworzyła sprawiła, że Waldemar postanowił opowiedzieć Laurze o traumatycznych przeżyciach jakich doświadczył kilka lat temu. - Miałem pewne przejścia, niezbyt miłe. 6 lat temu zachorowałem na raka. Miałem nowotwór złośliwy. Miałem operację, wycieli mi kilka organów no i żyje, jestem tu i cieszę się życiem - przyznał mężczyzna podczas randki na korcie tenisowym. - Dwa razy miałem tutaj cięte. Były naprawdę bardzo złe rokowania. Nie sprawdziły się i jestem tu gdzie jestem. Mam mniej czasu niż moi rówieśnicy. Każdy dzień, który dostaję staram się wykorzystać maksymalnie - dodał do kamery.

Czy Waldemar dobrze zrobił opowiadając na antenie Polsatu o swoich problemach zdrowotnych?

ZOBACZ TAKŻE: Uczestniczka z Rolnik szuka żony, szuka szczęścia w programie Wyjdź za mnie