Linda: Za coś trzeba żyć

2009-01-25 22:00

Bogusław Linda (57 l.) grał wrażliwców w kinie moralnego niepokoju. Rola Franza w "Psach" zmieniła jego wizerunek na cynicznego twardziela. Ta etykieta zaczynała mu ciążyć.

Zagrał m.in. księdza Robaka w "Panu Tadeuszu", Petroniusza w "Quo vadis", a wreszcie Tomka w sitcomie "I kto tu rządzi", by uciec od Franza. Tym, którzy mają mu to za złe, odpowiada: - Kino moralnego niepokoju też jest już zamkniętą historią, a za coś trzeba żyć. Rola Tomka, niestety, nie uwolniła go od wizerunku twardziela. Co gorsza, telewizja co jakiś czas wyświetla... "Psy".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki