Sala już jest: na szóstym piętrze warszawskiego Pałacu Kultury i Nauki. O pieniądze aktor też zadbał. Remont sali i jej wyposażenie sfinansuje stołeczny ratusz, a te wydatki miasto chce odzyskać z czynszu.
Niestety - jak pisze "Twoje Imperium" - plany Żebrowskiego pokrzyżował kryzys finansowy. W efekcie otwarcie sceny odbędzie się później niż planowano. Do teatru aktora pierwsi widzowie zawitają najprawdopodobniej wiosną.
Wygląda na to, że pierwsza połowa roku będzie dla Żebrowskiego bardzo gorącym okresem. Czeka go bowiem nie tylko otwarcie własnej sceny, ale i narodziny pierwszego dziecka. Życzymy powodzenia.