Znana dziennikarka MASAKRUJE nowy film z Sochą

2019-12-03 10:57

Sezon świąteczny wzmaga kreatywność polskich producentów filmowych, którzy od kilku lat robią wszystko, by stworzyć hit na miarę brytyjskiej komedii "Love Actually". Niestety, zwykle efekty ich starań są, delikatnie mówiąc, niewystarczające. Karolina Korwin Piotrowska właśnie poświęciła kilka gorzkich słów najnowszej komedii romantycznej z Małgorzatą Sochą.

Karolina Korwin Piotrowska

i

Autor: Instagram/AKPA Karolina Korwin Piotrowska

Oj, nikt z twórców filmu nie będzie zadowolony po tej recenzji. Korwin Piotrowska nie przebiera w słowach, opisując najnowszy film "Jak poślubić milionera?", który trafił do kina 29 listopada. Obsada jest iście gwiazdorska: główną rolę gra Małgorzata Socha, obok niej na ekranie pojawiają się jeszcze Mikołaj Roznerski, Małgorzata Foremniak, Wojciech Mecwaldowski, Michał Malinowski i... Justyna Steczkowska.

Wygląda na to, że głośne nazwiska to nie wszystko. Fabuła polega - z grubsza - na przedstawieniu współczesnej wersji bajki o Kopciuszku. Małgorzata Socha pracuje jako sprzątaczka i nagle trafia na kurs uwodzenia milionerów.

- Ten film nie jest zabawny. Jest zwyczajnie durny. Ze scenariuszem, który chyba zginął, jeśli w ogóle był i odtwarzany był w trakcie zdjęć z pamięci - pisze Korwin Piotrowska, wcześniej wyśmiewając wszechobecne reklamy poupychane w filmie.

Tytuł nawiązuje do klasyki kina, filmu z Marilyn Monroe z 1953 roku. Niestety, zdaniem Korwin Piotrowskiej, nie ma nawet cienia klasy tamtego obrazu.

- Świat się zmienia a MM, która grała w filmie pod takim samym tytułem, kilkadziesiąt lat wcześniej, z nieopanowanym wdziękiem i talentem, przewraca się w grobie. A tak paw. A tak wstyd. I ból zębów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki