Znowu zobaczymy ją na ekranie! Jennifer Love Hewitt nie daje się upływowi czasu

Jennifer Love Hewitt zyskała światową sławę w 1997 roku, gdy zagrała główną rolę w horrorze "Koszmar minionego lata". Film zdobył wtedy ogromną popularność wśród widzów, którzy pokochali historię grupy młodych ludzi ukrywających śmiertelny wypadek, którego konsekwencje wracają do nich rok później. Popularność produkcji zaowocowała wieloma kontynuacjami i spin-offami.

Dziś, niemal 30 lat po premierze, seria powraca na wielki ekran w nowej odsłonie. Za reżyserię odpowiada Jennifer Kaytin Robinson, a w obsadzie pojawiły się dobrze znane twarze – w tym Hewitt oraz Freddie Prinze Jr., który także powtarza swoją rolę z oryginału. Aktor przyznał, że praca z Jennifer to jak klasowe spotkanie po latach. Hewitt z kolei podkreśliła, jak ważna jest dla niej ta postać i jak wiele emocji wiąże z powrotem na plan.

Zobacz też: Jennifer Love Hewitt - piersi warte pięć milionów dolarów!

Jennifer Love Hewitt ofiarą hejtu

Jednak aktorka nie ukrywa, że przez lata zmagania z show-biznesem odcisnęły na niej piętno. W jednym z podcastów szczerze przyznała, że w Hollywood wygląd nadal odgrywa kluczową rolę – a każda zmarszczka potrafi stać się pretekstem do fali hejtu. Po publikacji zdjęcia na Instagramie, na którym użyła filtra, spadła na nią lawina krytyki.

Starzenie się w tej branży jest trudne, bo nigdy nie zrobisz tego dobrze - mówiła w jednym z wywiadów.

W geście ironii opublikowała kolejne zdjęcia, tym razem z jeszcze bardziej przerysowanymi filtrami, podpisując je "naturalne piękno". Tym sposobem pokazała, że niezależnie od tego, co zrobi – zawsze znajdzie się ktoś, kto ją skrytykuje.

W rozmowie z Fox News Digital aktorka opowiedziała także o swoich obawach związanych z wpływem hejtu na rodzinę. Wyznała wtedy, że najbardziej boi się o to, jak jej synowie zareagują na złośliwe komentarze. Choć niektórzy zarzucają jej "starzenie się", Hewitt nie zamierza ukrywać swojego wieku.

Wiek to tylko liczba. Myślę, że kobiety po czterdziestce osiągają moment prawdziwej akceptacji siebie i komfortu. Uwielbiam być w tym wieku - powiedziała w wywiadzie.

Zobacz też: Jennifer Love Hewitt ma dość facetów, bo... zdradzają

Zobacz naszą galerię: Znowu zobaczymy ją na ekranie! Jennifer Love Hewitt nie daje się upływowi czasu