Zofia Merle pochowała jedynego syna

2013-07-09 4:00

Zofia Merle (75 l.) przeżywa największy życiowy dramat. Wczoraj pochowała swojego ukochanego syna, reżysera Marcina Mayzela (+42 l.).

Gdy niedawno dzwoniliśmy do aktorki z prośbą o udzielenie wywiadu, tłumaczyła, że nie może, bo zajmuje się chorym synem. Głęboko jednak wierzyła, że Marcin szybko wyzdrowieje i uda nam się spotkać.

- Teraz muszę odmówić. Syn jest chory. Ale gdy będzie lepiej, na pewno... - mówiła z troską.

Niestety, Marcin Mayzel przegrał walkę z chorobą nowotworową. Jego serce przestało bić 2 lipca, pogrzeb odbył się wczoraj na warszawskich Powązkach.

>>> Zmarł Marcin Mayzel - syn Zofii Merle, reżyser "Na dobre i na złe"

Urnę z prochami zmarłego odprowadzały tłumy. Wśród nich pojawił się dobry przyjaciel Zofii Merle - Stanisław Tym (76 l.). To on na harmonijce ustnej zagrał Marcinowi na pożegnanie jedną z jego ulubionych szkockich melodii.

Marcin Mayzel był jedynym synem Zofii Merle i Jana Mayzela (83 l.). W 1998 roku ukończył Wyższe Studium Organizacji Produkcji Filmowej i Telewizyjnej PWSTViT w Łodzi. Był drugim reżyserem i asystentem reżysera w serialu "Na dobre i na złe". Ostatnio pracował również jako drugi reżyser przy serialu "Paradoks". W serialu "Na dobre i na złe" zagrał również w kilku odcinkach i wcielał

się w postać doktora Mayzela.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki