Ich córeczka będzie się nazywała Emmy, a synek Max. Para starała się utrzymać tę informację w tajemnicy do dnia narodzin, ale nie udało się. Wszystko przez mamę piosenkarki, która zafundowała wnukom złote bransoletki. Na maleńkich krążkach, zakupionych tuż przed przyjęciem na cześć dzieci, szczęśliwa babcia kazała wygrawerować ich imiona.
Przyszli rodzice byli podobno zachwyceni podarunkiem. I już nie mogą się doczekać, gdy założą błyskotki na maleńkie rączki swoich dzieci.