Koziejowska wytapia się dla Borkowskiego - mamy zdjęcia!

2018-11-21 6:30

Czego nie robi się z miłości i dla miłości! Paulina Koziejowska (37 l.) jest tego żywym przykładem. Pogodynka NOWEJ TV, aby jeszcze bardziej podobać się Jackowi Borkowskiemu (59 l.), postanowiła zgubić kilka centymetrów tu i ówdzie. Piękność dba o ciało przy pomocy specjalistów w Klinice Młodości Blanki Pawłowskiej. Poddała się m.in. zabiegowi, który wytapia zbędny tłuszczyk.

Choć ćwiczy pod okiem prywatnego trenera i niejedna dziewczyna mogłaby pozazdrościć jej figury, Paulina ciągle dąży do idealnej sylwetki. Dlatego też postanowiła jeszcze bardziej ujędrnić i wyszczuplić swoje ciało. Nowa ukochana gwiazdora „Klanu” kilka dni temu wybrała się do Kliniki Młodości Blanki Pawłowskiej, gdzie poddała się kilka zabiegom wyszczuplającym. Jednym z nich jest lipoliza, czyli rozkładanie komórek tłuszczowych i przyspieszanie ich redukowania. Drugą stosowaną przez pogodynkę metodą jest poddanie się „prasowaniu” przez specjalny przyrząd, który wytapia tłuszczyk.

– Korzystam z tych zabiegów, ponieważ same ćwiczenia nie pomagają. Chciałabym stracić kilka centymetrów w talii i udach. Chcę być piękna dla mojego mężczyzny – powiedziała „Super Expressowi” Paulina Koziejowska.

Po dziesięciu zabiegach Koziejowska może stracić nawet kilka centymetrów w obwodzie ciała.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki