Piotr Woźniak-Starak pływał na motorówce Jamesa Bonda. Unikatowy egzemplarz

Przypomnijmy: w niedzielę do mediów przedostały się informacje o wypadku, do którego doszło na jeziorze Kisajno koło Giżycka. Nad ranem 18 sierpnia policja otrzymała wezwanie od lokalnych wędkarzy, którzy zauważyli motorówkę dryfującą na wodzie i zakłócającą spokój osób przebywających nad jeziorem. Okazało się, że motorówka jest opuszczona, a na brzegu przebywa 27-latka, która ujawniła, że z maszyny wypadł 39-latek. W poniedziałek policja potwierdziła, że chodzi o Piotra Woźniaka-Staraka.

Dramat na jeziorze Kisajno. Czy zaginiony to Piotr Woźniak-Starak? Znamy prawdę

Sprawdź: Tajemnicze jezioro Kisajno, na którym zaginął Piotr Woźniak-Starak [MAPA]

Piotr Woźniak-Starak od lat interesował się sportami wodnymi, a w sprzęt inwestował niemałe pieniądze. Sytuacja rodzinno-ekonomiczna mu to ułatwiała: Jerzy Starak, ojczym Piotra, jest właścicielem potężnej posiadłości w miejscowości Fuleda właśnie nad jeziorem Kisajno, na którym doszło do tragedii. Piękne krajobrazy i szerokie wody umożliwiają więc realizację wodnych pasji, ale jednocześnie mogą stanowić śmiertelne zagrożenie.

Piotr Woźniak-Starak – motorówka

Bogaty producent filmowy często pokazywał na Instagramie, jak spędza czas na motorówce. W rejsy zabierał także znajomych i przyjaciół. Na zdjęciach widać motorówkę i jej wnętrze: siedzenia obito białą skórą, podłogę wyłożono miękkim materiałem. Maszyna nie była więc przeciętnym sprzętem, jaki można spotkać na mazurskich wodach.

Po porównaniu kilku fotografii można zauważyć, że sprzęt, jakim pływał Woźniak-Starak to niezłe cacko i prawdziwa perełka dla miłośników motorówek. Maszyna to legendarna motorówka Glastron GT-150, którą grający Jamesa Bonda Roger Moore dokonał rekordowego skoku w filmie "Żyj i pozwól umrzeć" z 1973 roku.

Oczywiście nie ma pewności, że do tragicznego wypadku doszło akurat na motorówce, którą pokazywał w Internecie Woźniak-Starak. Bogaty producent mógł mieć w kolekcji kilka maszyn, których używał zależnie od okoliczności.

Niestety, w czwartek rano poszukiwania Piotra Woźniaka-Staraka przyniosły smutny finał: jak poinformował na Twitterze Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA, znaleziono ciało zaginionego milionera.

Chcesz wyglądać stylowo, gdziekolwiek jesteś i przy okazji nie wydawać majątku? Wejdź koniecznie na stronę SHOWROOM kody rabatowe.