Polski filmowiec potrącony na zielonym świetle. Jest w stanie krytycznym

2020-01-30 16:19

Polski dokumentalista Michał Nekanda -Trepka (73 l.) uległ poważnemu wypadkowi. Potrącił go 28-letni pijany mężczyzna! Żona reżysera zmaga się z chorobą nowotworową, ale walczy o sprawiedliwość i życie męża.

Michał Nekanda -Trepka z żoną Elżbietą

i

Autor: Screen ze strony zrzutka.pl Michał Nekanda -Trepka z żoną Elżbietą

Michał Nekanda -Trepka jest twórcą filmów dokumentalnych. W 1985 roku ukończył studia na Wydziale Reżyserii PWSFTviT w Łodzi. Stworzył kilkanaście dzieł filmowych, poświęconych głównie polskiej tożsamości. Jego ostatni obraz powstał w 2012 roku, a był nim film dokumentalny pt. "Campo Di Fiori". Dokument nawiązuje do wybuchu powstania w warszawskim getcie oraz do wiersza słynnego poety - Czesława Miłosza, który w filmie czyta fragment swojego utworu. Za scenariusz była odpowiedzialna żona reżysera - Elżbieta Nekanda-Trepka. Kobieta zmuszona jest prosić o pomoc dla swojego męża. Jak napisała, na stronie internetowej zrzutki, jej mąż został potrącony na przejściu dla pieszych w Warszawie. Do wypadku doszło 11.01.2020 r. Sprawcą jest 28-letni mężczyzna, który podczas jazdy samochodem był pod wpływem alkoholu. Stan reżysera jest krytyczny: - Ma stłuczony mózg i obszerny wylew podpajęczynówkowy, wylewy do opłucnej oraz stłuczone płuca, które nie są w stanie samodzielnie pracować. Ma też złamaną miednicę w dwóch miejscach i połamane żebra. Jest w stanie głębokiej sedacji i oddycha za niego respirator. Elżbieta Nekanda-Trapka walczy o pomoc finansową. Okazało się, że sama zmaga się z chorobą: - Jest to dla mnie o tyle trudna sytuacja, że grudniu 2019 roku zdiagnozowano u mnie drugi nowotwór złośliwy i muszę w trybie pilnym przejść operację onkologiczną.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki