Robert Górski w potrzasku! Pokazano DOWODY na to, że kabareciarz kłamie?

2021-01-05 18:22

Ciąg dalszy sprawy domniemanego związku Roberta Górskiego ze znaną reżyser przedstawień kabaretowych Beatą Harasimowicz. Twórca "Ucha prezesa" twierdzi, że nie był nigdy w związku z "królową polskich kabaretów". Co innego sugeruje synowa Harasimowicz, która pokazała wspólne zdjęcia jej teściowej z liderem Kabaretu Moralnego Niepokoju. Stwierdziła także, że bez Harasimowicz byłby nikim!

Robert Górski i Beata Harasimowicz z Katarzyną Zielińską

i

Autor: AKPA

Pali się grunt pod nogami Roberta Górskiego. Kabareciarz wydał w weekend oświadczenie, w którym jednoznacznie stwierdził: "Nie byłem w związku z Panią Beatą Harasimowicz, jednak takie informacje podawała ona mediom i w przestrzeni publicznej, co zdementowałem". Tym samym odniósł się do wpisu Beaty Harasimowicz, która umieściła pismo od prawników. - W odniesieniu do histerycznych publikacji mego byłego partnera Roberta Górskiego publikujemy oświadczenie naszej kancelarii prawnej - napisała reżyser. 

Te działania zdaniem kabareciarza naruszają jego dobre imię i wizerunek. - (...) zleciłem Kancelarii Adwokackiej Dubois i Wspólnicy podjęcie kroków prawnych przeciwko Pani Beacie Harasimowicz - czytamy we fragmencie oświadczenia.

Robert Górski ma dość! Rozpoczyna batalię sądową ze znaną reżyser. Ta twierdziła, że była jego partnerką [WIDEO]

Zupełnie inaczej sprawę przedstawiła synowa Beaty Harasimowicz. Pokazała wspólne zdjęcia Roberta Górskiego i jej teściowej z wakacji. Wyjawiła, że kabareciarz całował się z Harasimowicz i trzymał ją za rękę.

- Muszę zabrać głos, bo „ktoś” po raz kolejny próbuje zniszczyć życie mojej cudownej teściowej. @robert.gorski.official twierdzi, że nie był w związku z @beata.harasimowicz.39 Byli w związku, czasem jeździli na wakacje tylko we dwoje, ale czasem wybierali spędzanie czasu ze swoimi rodzinami - we dwoje z dziećmi i znajomymi. Na dowód publikuję nasze wspólne zdjęcia z tych wyjazdów. Chodziliście ze sobą za rękę, całowaliście się, a Beata opiekowała się Antkiem jak własnym dzieckiem - czytamy w komunikacie na Instagramie.

Potem oberwało się Robertowi Górskiemu bardzo mocno.

- Książka Jak zostałem prezesem jest zaskakująco gruba zważywszy na to, że bez Beaty Harasimowicz byłbyś nikim. Za to książka Beaty nie potrzebowała takiej promocji, i tak sprzedał się cały nakład ;) - zakończyła swój wpis synowa Harasimowicz.

Przypomnijmy, że Beata Harasimowicz razem z Katarzyną Kalicińską i Zuzanną Dobrucką wydała książkę "I ja ciebie też!" Trafiła ona już do takich gwiazd jak: Barbara Kurdej-Szatan, Antoni Królikowski, Cezary Pazura, Patryk Vega, czy Joanna Brodzik.

Robert Górski ma dość! Rozpoczyna batalię sądową ze znaną reżyser. Ta twierdziła, że była jego partnerką

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki