Górniak doceniła byłego męża. Jej ukochany syn to zasługa dobrych genów

Edyta Górniak przy okazji nagrywania odcinków nowego show z jej udziałem, chętnie opowiada o próbie uporania się z błędami przeszłości. Mowa tu o małżeństwie z Dariuszem K., które zakończyło się katastrofą. Gwiazda jeszcze przed ślubem miała wątpliwości, czy powinna za niego wyjść za mąż. Po byłym mężu został jej największy skarb, czyli syn Allan. Chłopak wspiera ją na każdym kroku, w programie "My Way" uczy mamę znaków drogowych i dopinguje do dalszych lekcji. Górniak wspomniała w programie, ile nerwów kosztowała ją relacja z byłym mężem: - Małżeństwo mnie przeczołgało, a rozwód przeorał jeszcze bardziej.  Ale jestem wdzięczna za to, że mam syna z tym człowiekiem. To jaki jest Allan, to zasługa właśnie takiej kombinacji genów.