Marcin Mastalerek nie krył swojego rozczarowania postawą Roberta Lewandowskiego. W Porannej rozmowie w RMF FM odniósł się do niedzielnej decyzji kapitana, który w reakcji na utratę opaski kapitana ogłosił, że nie będzie grał w kadrze pod wodzą Michała Probierza. Szef Gabinetu Prezydenta RP, który znany z ciętego języka, rozpoczął swoją opinię od mocnego stwierdzenia! – Mężczyźni nie powinni się obrażać. Bo jak się obrażają, to są chłopcami, a nikt tych obrażalskich nie lubi - stwierdził. Następnie przywołał przykład Jakuba Błaszczykowskiego, który w 2013 roku stracił funkcję kapitana na rzecz Lewandowskiego. – Pamiętam, jak Adam Nawałka odbierał opaskę kapitana Kubie Błaszczykowskiemu przed Euro 2016 i nigdzie Kuba nie odszedł, tylko zagrał wspaniałe Euro 2016. To Kuba Błaszczykowski powinien być wzorem i kapitana, i piłkarza. Miał wielkie serce. Każdy powinien go naśladować i iść podobną drogą. Mam nadzieję, że Robert Lewandowski jeszcze to przemyśli – podkreślił Mastalerek.
Prowadzący rozmowę Tomasz Terlikowski dopytywał Mastalerka o ocenę decyzji Michała Probierza w sprawie kapitańskiej opaski. – Czy była dobra? – dociekał. – Selekcjoner to selekcjoner. Albo jest ważna reprezentacja, albo jest ważny orzełek, albo jest ważne... obrażanie się. Ja tego nie rozumiem, myślę, że kibice też tego nie zrozumieją. Jest oczywiste, że są wielkie zasługi (Lewandowskiego – przyp. red.), ale gdzie zasługi, gdzie jeden piłkarz, a gdzie Polska? – pytał Mastalerek, który ponownie skrytykował reakcję Lewandowskiego. – To było niepotrzebne, bardzo zły komunikat, fatalnie to wyszło. Wychodzi na to, że to jest po prostu obrażenie się - dodał.
Szef gabinetu RP nawiązał także do 40-letniego Cristiano Ronaldo, który mimo trudnych chwil w kadrze Portugalii, nadal w niej występuje i odnosi sukcesy. – Wczoraj mogliśmy zobaczyć zarabiającego dziesiątki, a może nawet setki milionów dolarów w Arabii Saudyjskiej Cristiano Ronaldo. 40-letni mężczyzna, który znajduje siłę, żeby grać dla swojej reprezentacji. Strzela wyrównującą bramkę, doprowadza do karnych, a jego reprezentacja wygrywa Ligę Narodów – podkreślił Mastalerek. Wyraził przy tym jednak przekonanie, że reprezentacja Polski, nawet bez Lewandowskiego, wygra we wtorek w Helsinkach w spotkaniu eliminacji MŚ 2026. – Oczywiście, że wygramy. Ile? Jestem konserwatystą, więc tylko 1:0 – zakończył.