Oświadczenie Donalda Tuska przed budynkiem TVP

i

Autor: Wojciech Olkusnik/East News

Awantura pod TVP

Donald Tusk kontra Michał Rachoń: "Będę musiał zaraz wezwać policję"

2023-09-19 9:24

Donald Tusk wraz z parlamentarzystami KO zorganizował konferencję prasową pod siedzibą Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Nagle jego wystąpienie przerwał dziennikarz TVP Michał Rachoń, zadając niewygodne pytania. - Będę musiał wezwać zaraz policję — powiedział Tusk. Wybuchła wieka awantura.

We wtorek 19.09 z samego rana przed budynkiem TVP w Warszawie lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zabrał głos w sprawie wystąpień polityków opozycji na antenie publicznej stacji. - Dla wszystkich przyzwoitych ludzi to poważny dylemat, czy przekraczać próg tego miejsca. Mamy jednak sam środek kampanii wyborczej. Zobaczyliśmy, jak wielkie wrażenie zrobiło wystąpienie marszałka Grodzkiego, który powiedział kilka słów prawdy nt. afery wizowej - mówił Donald Tusk. W pewnym momencie jego  przemówienie przerwał dziennikarz TVP Michał Rachoń.

Donald Tusk przed siedzibą TVP. Doszło do przepychanek

- Zaczynamy ten dzień nietypowo. Przed fabryką kłamstw. To tutaj telewizja rządowa przygotowuje każdego dnia materiały, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, a mają wspierać partię rządzącą w kampanii - mówił Donald Tusk, otwierając  konferencję prasową wraz z politykami KO przed siedzibą TVP.

Na te słowa żywiołowo reagował obecny przed budynkiem dziennikarz TVP, współtwórca głośnego serialu dokumentalnego Telewizji Polskiej pt. "Reset", który próbował zadać pytania Donaldowi Tuskowi odnośnie jego polityki uległości wobec Niemiec i Rosji.  - Będę musiał wezwać policję, ponieważ przeszkadza nam pan w wykonywaniu pracy - ostrzegał lider PO Michała Rachonia. - Będziecie odpowiadali karnie za tego typu działania - dodał. Na zakończenie powiedział: - Jestem w jakiś sposób wdzięczny, bo zobaczyliście państwo jak wygląda praca telewizji rządowej - podkreślił polityk. W pewnym momencie doszło nawet do przepychanek. 

 - My i tak nie ustąpimy, gdy płatni funkcjonariusze będą zakłócać nasze wystąpienia - zaznaczył. - Zaraz będzie pan odpowiadał przed policją - ostrzegał Tusk, komentując zachowanie Rachonia, który próbował pytać Donalda Tuska o wątki poruszone w serialu "Reset". Dziennikarz TVP był jednak zagłuszany przez obecnego na konferencji Michała Kołodziejczaka z Agrounii.

- Dziękuję temu człowiekowi za to, że pokazał w sposób idealny, na czym polega propaganda, na czym polega ten typ funkcjonariusza - nie dziennikarza - na usługach PiS-owskich, za bardzo duże oczywiście pieniądze. Przykro mi, że jesteście państwo jego ofiarami, ale przeżyjemy do 15 października, i wtedy rozliczymy tego typu gości z każdego łajdactwa - dodał przewodniczący PO.

Tusk: Politycy PO wracają do programów TVP

- Nasi przedstawiciele, parlamentarzyści, parlamentarzystki Koalicji Obywatelskiej, z bardzo dużą rezerwą podchodzili do idei uczestniczenia w program TVP po tej upiornej akcji zaszczuwania rodziny pani poseł Filiks i jej syna, czego konsekwencją była tragiczna śmierć. Dla wszystkich przyzwoitych ludzi to jest bardzo poważny dylemat, czy przekraczać próg tego miejsca i ja to bardzo dobrze rozumiem - mówił m.in. Donald Tusk.

Przewodniczący Platformy  poinformował, że PO zdecydowała, o tym, żeby - jak się wyraził: "nasze posłanki i posłowie przekroczyli próg tego miejsca i uczestniczyli w audycjach i programach propagandowych telewizji rządowej, żeby móc wykorzystać każdą okazję, żeby odbiorcy telewizji rządowej mogli usłyszeć chociaż przez moment prawdę".

QUIZ Sprawdź, co wiesz o Platformie Obywatelskiej!

Pytanie 1 z 12
W którym roku powstała Platforma Obywatelska?
Najważniejsze Wybory. Debata - Runda 3 [17.09.2023]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki