„Poza sezonem to jest miasto duchów, tu się nic nie dzieje. Przyjdzie jakiś większy pitos, to wyprowadzam się do większego miasta”, przekonywał młody chłopak, który od dziecka mieszka we Władysławowie. „Sami emeryci są, wszystkich młodych wywiało...” – smuciła się kobieta. „A gdzie pan tutaj robotę znajdzie? Co mają młodzi robić?”, pytał emeryt. Władysławowo słynie nie tylko z pięknych plaż, ale także z rybołówstwa. Kutry wciąż wypływają w morze z tamtejszego portu. „Port jest, najlepszy tutaj na wybrzeżu, ale ryba się kończy…”, narzekał mężczyzna. Z kutrów żyją teraz setki mieszkańców Władysławowa i okolic, a nie tak jak kiedyś tysiące. „1/3 mieszkańców tutaj jest, a reszta to nieznajomi. Co się da, to wykupują i już”, narzekał mieszkaniec jednego z bloków we Władysławowie. „Czy jacyś miejscowi mieszkają nad morzem?”, dopytywał nasz reporter. „Nikt!”, odparł mężczyzna. Czy mieszkańcy są w stanie utrzymać się cały rok, zarabiając przez kilka miesięcy w sezonie? „To przybysze mają głowę do interesów. Zawsze mówią, że Kaszub jest za bardzo uczciwy i nie umie zdzierać z turystów”, odparła kobieta. Wielu mieszkańców chwali jednak Władysławowo i przekonuje, że poza sezonem to jedno z najlepszych miejsc do życia. „Miasto pięknieje. Z roku na rok jest coraz fajniej”, cieszyła się emerytka. „Cisza, spokój, bez hałasu, bez krzyku. Jakoś lepiej, spokojniej się żyje”, zachwalała młoda kobieta, która przeprowadziła się do Władysławowa z Gdańska.
To kolejny z cyklu materiałów, w których Adam Feder pokazuje, że decyzje podejmowane przez Parlament Europejski mają zastosowanie w codziennym życiu Polaków. Dlaczego ceny mieszkań w kurortach takich jak Władysławowo biją kolejne rekordy? Posłowie PE zgodzili się, że przez niekontrolowany najem krótkoterminowy mieszkania w miastach turystycznych są drogie, trudno dostępne i że on źle wpływa na życie mieszkańców. W Parlamencie Europejskim została powołana specjalna komisja ds. problemów mieszkaniowych. Dzięki rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego na terenie całej Unii w maju przyszłego roku zaczną obowiązywać przepisy, które pomogą ucywilizować rynek najmu krótkoterminowego i będą wspierać lokalne władze w uregulowaniu tego rynku. Parlament wezwał też Komisję Europejską do działań, dzięki którym lokalne władze będą mogły wyznaczać strefy wolne od wynajmu krótkoterminowego, ograniczać zezwolenia, wyznaczać limity czasowe wynajmu – to wszystko ma zapobiegać wyludnianiu się miast, zwłaszcza takich jak Władysławowo.
i