Miasto duchów nad Bałtykiem! Młodzi stąd uciekają, zostają emeryci i puste ulice

2025-10-16 17:55 Materiał sponsorowany

Latem trudno tu znaleźć wolne miejsce na plaży, a restauracje pękają w szwach. Gdy tylko kończy się sezon, Władysławowo zamienia się w miasto duchów. Pensjonaty i plaże pustoszeją, a na ulicach widać głównie emerytów. Jeszcze w 2002 roku we Władysławowie na stałe mieszkało 14 700 osób. W 2024 roku już tylko 9 150. Z miasta wyparowało aż 38% mieszkańców! Ten zadziwiający spadek ludności to także efekt zmian administracyjnych. Nawet gdyby ich nie one, to i tak Władysławowo zmagałoby się z potężnym odpływem młodych ludzi. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego młodzi ludzie wyjeżdżają do Trójmiasta, czy za granicę? Adam Feder pojechał do tego nadmorskiego kurortu z kamerą i mikrofonem! To trzeba zobaczyć!

Miasto duchów nad Bałtykiem! Młodzi stąd uciekają, zostają emeryci i puste ulice| Komentery      

„Poza sezonem to jest miasto duchów, tu się nic nie dzieje. Przyjdzie jakiś większy pitos, to wyprowadzam się do większego miasta”, przekonywał młody chłopak, który od dziecka mieszka we Władysławowie. „Sami emeryci są, wszystkich młodych wywiało...” – smuciła się kobieta. „A gdzie pan tutaj robotę znajdzie? Co mają młodzi robić?”, pytał emeryt. Władysławowo słynie nie tylko z pięknych plaż, ale także z rybołówstwa. Kutry wciąż wypływają w morze z tamtejszego portu. „Port jest, najlepszy tutaj na wybrzeżu, ale ryba się kończy…”, narzekał mężczyzna. Z kutrów żyją teraz setki mieszkańców Władysławowa i okolic, a nie tak jak kiedyś tysiące. „1/3 mieszkańców tutaj jest, a reszta to nieznajomi. Co się da, to wykupują i już”, narzekał mieszkaniec jednego z bloków we Władysławowie. „Czy jacyś miejscowi mieszkają nad morzem?”, dopytywał nasz reporter. „Nikt!”, odparł mężczyzna. Czy mieszkańcy są w stanie utrzymać się cały rok, zarabiając przez kilka miesięcy w sezonie? „To przybysze mają głowę do interesów. Zawsze mówią, że Kaszub jest za bardzo uczciwy i nie umie zdzierać z turystów”, odparła kobieta. Wielu mieszkańców chwali jednak Władysławowo i przekonuje, że poza sezonem to jedno z najlepszych miejsc do życia. „Miasto pięknieje. Z roku na rok jest coraz fajniej”, cieszyła się emerytka. „Cisza, spokój, bez hałasu, bez krzyku. Jakoś lepiej, spokojniej się żyje”, zachwalała młoda kobieta, która przeprowadziła się do Władysławowa z Gdańska.

To kolejny z cyklu materiałów, w których Adam Feder pokazuje, że decyzje podejmowane przez Parlament Europejski mają zastosowanie w codziennym życiu Polaków. Dlaczego ceny mieszkań w kurortach takich jak Władysławowo biją kolejne rekordy? Posłowie PE zgodzili się, że przez niekontrolowany najem krótkoterminowy mieszkania w miastach turystycznych są drogie, trudno dostępne i że on źle wpływa na życie mieszkańców. W Parlamencie Europejskim została powołana specjalna komisja ds. problemów mieszkaniowych. Dzięki rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego na terenie całej Unii w maju przyszłego roku zaczną obowiązywać przepisy, które pomogą ucywilizować rynek najmu krótkoterminowego i będą wspierać lokalne władze w uregulowaniu tego rynku.  Parlament wezwał też Komisję Europejską do działań, dzięki którym lokalne władze będą mogły wyznaczać strefy wolne od wynajmu krótkoterminowego, ograniczać zezwolenia, wyznaczać limity czasowe wynajmu – to wszystko ma zapobiegać wyludnianiu się miast, zwłaszcza takich jak Władysławowo. 

Parlament Europejski

i

Autor: Super Express Parlament Europejski
Miasto duchów nad Bałtykiem! Młodzi stąd uciekają, zostają emeryci i puste ulice| Komentery      

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki