Monika Olejnik zabłysnęła wyzywającą kreacją. "Skąd pani bierze takie perły"

Monika Olejnik ma bardzo rozległe zainteresowania. Oprócz polityki to także sport i szeroko pojęta sztuka. Nic dziwnego, że stara się brać udział w wielu wydarzeniach kulturalnych. Niedawno pokazała się w kinie na filmie "Amedeus" w Operze Narodowej podczas Timeless Film Festival. Seans był o tyle niezwykły, że towarzyszyła mu orkiestra na żywo.

Niezwykłe wydarzenie dziennikarka uczciła założeniem niezwykłej kreacji La Mania. Postawiła na długą białą suknię z bufiastymi rękawami, głębokim dekoltem i rozcięciem do połowy uda. Uwagę zawracał czarny napis "Love" na klatce piersiowej. Choć ubranie było nieco wyzywające, nie przekraczało granic dobrego smaku. Do tego Monika Olejnik dobrała czarny pasek w talii, małą torebkę, cienkie rajstopy i szpilki na niebotycznie wysokim obcasie.

Internauci są zachwyceni jej stylizacją. "Super sukienka!"; "A ta suknia jaka świetna!"; "Jaka piękna stylówka"; "Styl i klasa!"; "Sukienka nieziemska! Skąd pani bierze takie perły mody? Ta kreacja w połączeniu z pani super figurą, rozpuszczonymi, lekko rozczochranymi włosami - wyczucie stylu na najwyższym poziomie. Do tego połączone ze zdrowym podejściem do życia, że ono za krótkie na siedzenie godzinami u fryzjera. Cały ten wieczorny Outfit - KOCHAM" - czytamy w komentarzach.

Warto jednak zaznaczyć, że oryginalna suknia nie jest nowością w szafie Moniki Olejnik. Ta pokazała się w niej już w 2019 roku podczas Balu Dziennikarzy, choć wtedy zdecydowała się na inne dodatki.

W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Monika Olejnik: