- Owca w pampersie podróżowała Pendolino z Krakowa do Warszawy.
- Pasażerowie reagowali śmiechem i zaskoczeniem.
- Poseł PiS Mariusz Krystian był świadkiem sceny i skomentował ją dla mediów.
- PKP Intercity potwierdza: zwierzęta mogą być przewożone w pociągach, ale pod pewnymi warunkami.
Owca w pampersie hitem internetu
Wszystko wydarzyło się we wtorek, 4 listopada. Pasażerowie Pendolino relacji Kraków–Warszawa przecierali oczy ze zdumienia, gdy po wagonie zaczęła spacerować… owca w pampersie. Zwierzę, ubrane w pieluchę, stało się natychmiast atrakcją całego przedziału.
Fotografie i relacje z niecodziennego przejazdu błyskawicznie obiegły media społecznościowe.
„Jadę Pendolino Kraków–Warszawa, a tutaj jakaś kobieta jedzie z owcą, żywą, ubraną w pampersa” — relacjonował w rozmowie z portalem Wadowice24.pl poseł PiS Mariusz Krystian.
Polityk przyznał, że choć scena wyglądała zabawnie, jego zdaniem to może być przesada.
Poseł skonsultował się z ekspertem
Po dotarciu do Warszawy Mariusz Krystian postanowił sprawdzić, czy taka podróż w ogóle jest bezpieczna dla zwierzęcia. Jak powiedział, zasięgnął opinii eksperta ds. zwierząt gospodarskich, który ocenił, że duża prędkość pociągu i hałas mogą wywoływać u zwierząt stres.
Nawrocki twardo o relacjach z Ukrainą. Stawia granice i mówi o polskich sprawach
„Podróż z owcą w Pendolino to niecodzienny widok, ale warto pamiętać, że takie tempo i dźwięk mogą być dla zwierząt trudne do zniesienia” — przytoczył opinie specjalisty poseł.
PKP Intercity komentuje: są zasady
Incydent wywołał ożywioną dyskusję o zasadach przewozu zwierząt w pociągach. Zgodnie z regulaminem PKP Intercity:
- Zwierzęta można przewozić, jeśli nie zagrażają innym pasażerom.
- W przypadku większych zwierząt należy zadbać o ich czystość i bezpieczeństwo, często wymagany jest pampers lub zabezpieczenie siedziska.
- Jeżeli współpasażerowie nie zgodzą się na obecność zwierzęcia, konduktor ma prawo przenieść właściciela do innego wagonu, a w wyjątkowych przypadkach, poprosić o opuszczenie pociągu.
Drobne zwierzęta, takie jak koty czy psy, można przewozić bezpłatnie w transporterach. Owca w pampersie to jednak przypadek, który PKP Intercity widzi po raz pierwszy.