- Nie żyje Andrzej Marzec.
- Był niezwykle ważną postacią dla polskiej sceny muzycznej.
- Zmarłego pożegnał poruszająco Paweł Kukiz.
Śmierć Andrzeja Marca
25 listopada 2025 roku, po długiej i wyczerpującej chorobie, zmarł Andrzej Marzec. Smutną wiadomość o jego śmierci przekazali jego najbliżsi za pośrednictwem mediów społecznościowych. Był on postacią niezwykle ważną dla polskiej sceny muzycznej – organizatorem niezliczonych koncertów, cenionym menadżerem i impresario kultury. Rodzina pogrążona jest w głębokiej żałobie.
Zobacz: Magdalena Ogórek ma problem! Jej fundacja jest na celowniku prokuratury
Andrzej Marzec przez dwadzieścia lat związany był z PAGART-em. Już w latach osiemdziesiątych, dzięki jego staraniom, polska publiczność miała okazję podziwiać występy artystów światowej sławy takich jak: Eltona Johna, Leonarda Cohena, Iron Maiden, Depeche Mode, Tinę Turner, Pat Metheny Group, Marillion i Metallikę.
W roku 1991 założył agencję AMC, która zajmowała się organizacją koncertów ikon muzyki. Dzięki niemu polscy fani mogli zobaczyć na żywo występy kolejnych wybitnych artystów, takich jak: Boba Dylana, Beastie Boys, Radiohead, Foo Fighters, Faithless, Massive Attack, Ice T & Body Count, Iggy’ego Popa, Davida Byrne’a, Patti Smith, Camel, Toto, Petera Gabriela oraz The Cure.
Andrzej Marzec był bratem Krzysztofa Marca, znanego jako "Pan Tik Tak". W ostatnich latach życia mieszkał w Warszawie, choć pochodził z Krakowa.
Pożegnanie Kukiza
Informację o śmierci Andrzeja Marca potwierdził również Paweł Kukiz. Jak się okazuje, łączyły go ze zmarłym naprawdę bardzo bliskie relacje. - Zmarł mój największy w życiu Przyjaciel... R.I.P. - napisał pogrążony w żałobie były wokalista zespołu Piersi
Galeria poniżej: Tak mieszka Paweł Kukiz