Metody z innej epoki

Przerażające! Tak Janusz Korwin-Mikke wychowuje dzieci. Syn obrywa, córkę oszczędza!

2023-08-24 5:11

Janusz Korwin-Mikke (81 l.) znowu szokuje! Poseł Konfederacji, który jest ojcem aż ośmiorga dzieci, w rozmowie z "Super Expressem" ujawnia, jak traktuje dwie najmłodsze pociechy - córkę Nadzieję (12 l.) i syna Karola (10 l.). Niestety Janusz Korwin-Mikke ciągle stosuje metody wychowawcze z innej epoki, które w powszechnym przekonaniu specjalistów, uważane są za szkodliwe. Polityk zdradza, że zdarza mu się bić syna. - Klapsy się zdarzają, syn częściej obrywa. Córkę traktuję trochę delikatniej - opowiada nam Janusz Korwin - Mikke. Przerażające!

Janusz Korwin-Mikke o swoich metodach wychowawczych: "Klapsy się zdarzają, córce rzadziej, praktycznie nigdy, syn częściej obrywa"

Janusz Korwin-Mikke - podobnie jak jego żona Dominika - szykuje się do kolejnych wyborów parlamentarnych. Jednak małżonkowie nie mogą skupiać się tylko na polityce, bo w domu mają dzieci, które są w takim wieku, że bardzo potrzebują rodziców. Janusz Korwin-Mikke na co dzień zajmuje się Nadzieją i Karolem, bo pozostałe jego pociechy są już dawno dorosłe. Okazuje się, że córka może liczyć na specjalne względy ojca. - Córkę traktuję trochę delikatniej niż syna - wyznaje nam Janusz Korwin - Mikke. Spytaliśmy polityka, czy bije swoje dzieci. - Klapsy się zdarzają, córce rzadziej, praktycznie nigdy, syn częściej obrywa - mówi poseł Konfederacji, który zastrzega, że chłopak generalnie jest grzeczny, tylko czasem ma niewłaściwe pomysły. Na naszą uwagę, że teraz odchodzi się od metod wychowawczych zakładających przemoc, polityk odparł w swoim stylu. - Potem tacy ludzie wychodzą, co się szwędają po ulicach i nie wiedzą, co ze sobą zrobić! - podsumował Janusz Korwin-Mikke.

Janusz Korwin-Mikke zapytany o homoseksualne dziecko. "Nikt by o tym nie wiedział"

Poseł Konfederacji nie po raz pierwszy zaskoczył przerażającą wypowiedzią na temat dzieci. Cztery lata temu w programie "Politycy od kuchni" Janusz Korwin-Mikke został spytany o to, co by zrobił, gdyby okazało się, że jego dziecko jest homoseksualne. - Takie rzeczy się zdarzają, nie ma czym się przejmować - odparł. - Myślę, że gdyby dziecko było homosiem albo lesbijką, to nic by się nie stało. Nikt by o tym nie widział poza mną, być może - dodał. Zdaniem Janusza Korwin-Mikkego problem by się zaczął wtedy, gdyby dziecko chodziło na marsze równości. W takim wypadku - jak podkreślił polityk - "z całą pewnością" by się go wyrzekł.

W naszej galerii prezentujemy rodzinne zdjęcia Janusza Korwin-Mikkego

Janusz Korwin-Mikke szokująco o metodach wychowawczych
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki