Mąż Magdaleny Biejat do czasu kampanii wyborczej nie udzielał się w mediach, był w cieniu żony, ale teraz wszystko się zmieniło. Maciej Maryl mocno wspiera małżonkę i kibicuje. Nie tylko pojawia się u jej boku, ale też zabiera głos. Ostatnio w wywiadzie dla naTemat.pl opowiedział nieco o swoim małżeństwie, podziale obowiązków i o tym, jak wygląda dzień w ich domu teraz, w czasie kampania, którą jego małżonka prowadzi bardzo intensywnie.
Poranek wygląda tak: budzimy się, budzą się dzieci, śniadanie, szykujemy śniadanie do szkoły. [Dzieci] biorą też do szkoły obiad, który rano teraz zwykle ja im gotuję. Następnie wychodzą i czas na pracę - opowiadał Maryl.
Jak dodał, to jaką ma pracę, a zajmuje się pracą naukową, to wiele ułatwia, bo przy okazji może też wykonać różne czynności domowe, takie jak np. pranie albo porządki. Mąż Biejat przyznał, że jednak w pomocy przy dzieciach, które mają 10 i 8 lat, pomagają rodzice oraz przyjaciele mający dzieci w podobnym wieku, więc zajmują się nimi na zmianę.
PRZECZYTAJ: Mąż Magdaleny Biejat zdradza, co myśli o kandydaturze żony na prezydenta Polski
Maciej Maryl ujawnił też zaskakującą ciekawostkę dotyczącą małżeństwa. Zdradził, że tuż po ślubie para bardzo szybko zdecydowała, co zrobić w kwestii nazwiska, a wątek ten pojawił się, gdy prowadząca rozmowę przyznała, że zapytała sztuczną inteligencję o męża Biejat, a ta podpowiedziała, że to pan Maciej Biejat:
To też jeden z tygodników myślał, nawet w druku tak opublikowali. (...) Magda jest osobą publiczną, pojawia się w różnych kontekstach, ja w moim otoczeniu naukowym. Do pewnego momentu nam nie przeszkadzało, że mamy inne nazwiska. To był też świadomy wybór, wzięliśmy ślub dosyć późno, ale też nigdy nie było rozmowy, by to nazwisko zmieniać. Lubię jej nazwisko, ta rozmowa (o potencjalnej zmianie nazwiska, przyp. red.) trwała 15 sekund: "Chcesz zmienić?" "Nie, chyba nie". Długo byliśmy związkiem nieformalnym, urodziło się pierwsze dziecko, drugie było w drodze, kiedy dostałem stypendium i stwierdziliśmy, że od strony formalnej będzie pragmatycznie, będzie nam łatwiej, gdy będziemy małżeństwem.
Kim jest Maciej Maryl, mąż Magdaleny Biejat?
Maciej Maryl jest socjologiem, literaturoznawcą, kierownikiem Centrum Humanistyki Cyfrowej w Instytucie Badań Literackich PAN. Na stronie Centrum Cyfrowego można zapoznać się z jego biografią, jak czytamy Marty to: Adiunkt w Instytucie Badań Literackich PAN, założyciel i kierownik Centrum Humanistyki Cyfrowej IBL PAN. Literaturoznawca, socjolog, tłumacz, autor słuchowisk. Współpracuje z OPERAS jako członek Zgromadzenia Zarządzającego (Executive Assembly) i kierownik OPERAS Innovation Lab. Kieruje pracami grupy roboczej E-humanities w ramach ALLEA, i współprzewodniczący DARIAH Digital Methods and Practices Observatory . Bierze udział w pracach germiów istotnych dla humanistycznych infrastruktur badawczych jako członek SSH Open Cluster Governing Board, Rady Naukowej DARIAH-PL , Komitetu Programowego Biura Promocji Nauki PolSCA, oraz Komitetu Doradczego Digital Repository Ireland.
NIŻEJ ZDJĘCIA BIEJAT Z MĘŻEM