Znany dziennikarz prowadził swój ostatni program. Nagle stało się TO! Ciężko się nie wzruszyć

2025-08-26 12:26

Grzegorz Dobiecki, znany dziennikarz i felietonista, po wielu latach pracy w Polsat News, podjął decyzję o przejściu na emeryturę. W poniedziałkowy wieczór po raz ostatni poprowadził program „Dzień na świecie”, a stacja przygotowała mu wyjątkowe pożegnanie. Były kwiaty i gromkie brawa! Aż dziw, że Dobiecki zdołał zachować nerwy na wodzy i nie uronił żadnej łezki! Zobacz, jak wyglądało ostatnie wydanie programu prowadzone przez dziennikarza.

Grzegorz Dobiecki

i

Autor: Shutterstock
  • Znany dziennikarz stacji Polsat News ogłosił, że przechodzi na emeryturę
  • Zdradził przy tym, czemu zdecydował się na ten krok
  • Jego koledzy i koleżanki ze stacji zrobili mu wielką niespodziankę

Grzegorz Dobiecki żegna się z widzami

W poniedziałek widzowie Polsat News byli świadkami wyjątkowego momentu. Grzegorz Dobiecki, który od lat był związany ze stacją, poprowadził swoje ostatnie wydanie programu „Dzień na świecie”. Dziennikarz, który w tym roku skończy 70 lat, postanowił przejść na zasłużoną emeryturę. O swojej decyzji poinformował na antenie, zaskakując widzów i współpracowników.

Zobacz: Palikot i Wojewódzki skazani! Śpiewak triumfuje! "Najwyższe grzywny w historii"

- A mnie już państwo w tej roli nie zobaczą. Moja nieobecność w ostatnich tygodniach była płynnym przygotowaniem do etapu, który rozpoczyna się od jutra. Kończę pracę w Polsat News, przechodzę na emeryturę – oświadczył na zakończenie programu.

Wzruszające pożegnanie w programie na żywo

Pożegnanie Grzegorza Dobieckiego w Polsat News było pełne emocji. Dziennikarz podkreślił, że decyzja o przejściu na emeryturę była jego własnym wyborem i nikt go do tego nie zmuszał. - I żeby wszystko było jasne: to jest moja decyzja, nikt mnie do odejścia nie zmuszał ani nie nakłaniał. Jeżeli pojawiała się tu jakaś presja, to tylko ta, którą coraz bardziej wywierał PESEL– wyjaśnił Dobiecki. W trakcie jego pożegnalnej mowy w studiu pojawili się pracownicy stacji, którzy nagrodzili go gromkimi brawami i wręczyli kwiaty. Grzegorz Dobiecki nie krył zaskoczenia i wzruszenia. - Tego się nie spodziewałem – przyznał.

Sprawdź: Szok w studiu TVN24 po tych słowach posłanki PiS. "Pani naprawdę to powiedziała?!"

Dziennikarz podziękował widzom za to, że znosili go przez tyle lat, oraz gościom programu za dzielenie się swoją wiedzą. - Jakoś się pewnie będziemy widywali, bo tu chciałbym zaglądać, jeśli tylko będę zapraszany – dodał Grzegorz Dobiecki, życząc widzom dobrej nocy.

Wyglądało to następująco:

Powody decyzji o przejściu na emeryturę

Wcześniej w rozmowie z polsatnews.pl Grzegorz Dobiecki wyjaśnił, co skłoniło go do podjęcia decyzji o przejściu na emeryturę. Jak sam przyznał, jednym z głównych powodów było zmęczenie. Dziennikarz zauważył również, że coraz trudniej jest mu objaśniać świat, ponieważ komentatorzy stają się coraz bardziej bezradni, a opowiadają ciągle o tym samym. Grzegorz Dobiecki był związany z Polsat News od wielu lat. Prowadził program „Dzień na świecie”, w którym komentował najważniejsze wydarzenia z kraju i ze świata. Jego felietony cieszyły się dużą popularnością wśród widzów.

Polityka SE Google News
Sonda
Czy obawiasz się niskiej emerytury w przyszłości?
2025_08_23_Duda Kaczyński

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki