Szwedka i Dunka są narzeczonymi. Zagrały przeciwko sobie
Trwają mistrzostwa Europy kobiet. Szesnaście najlepszych drużyn Starego Kontynentu walczy o złoto i zapisanie się na kartach historii. Wśród nich są także Polki, które rywalizują w grupie C z Niemkami, Szwedkami i Dunkami. Niestety, podopieczne Niny Patalon po zaciętej walce przegrały 0:2 z Niemkami i szykują się do kolejnego spotkania.
W drugim grupowym meczu Szwedki mierzyły się z Dunkami. Doszło do niespodziewanych scen! W reprezentacji Danii gwiazdą jest Pernille Harder. Po drugiej stronie w stroju „Trzech Koron” występowała Magdalena Eriksson. Na boisku żadna z nich nie odstawiały nogi.
Euro 2025 kobiet: Tak Niemcy nazwali Ewę Pajor! Słowa niosą się po całym świecie
Co ciekawe, prywatnie piłkarki Chelsea i Bayernu Monachium są partnerkami. Narzeczone zagrały przeciwko sobie. Górą po bramce Filippy Angeldal były Szwedki.
Euro 2025: Szwedki zarobią fortunę za złoto mistrzostw Europy
Każda zawodniczka reprezentacji Szwecji otrzyma milion koron szwedzkich (ok. 390 tys. zł) w przypadku zdobycia złotego medalu mistrzostw Europy, niezależnie od liczby rozegranych minut – tak głosi umowa podpisana w czwartek między kadrą narodową a Szwedzką Federacją Piłkarską (SvFF).
Nowe porozumienie to efekt dostosowania się federacji do rekomendacji UEFA, by 35–40 procent pieniędzy uzyskanych z tytułu udziału w turnieju i premii za wyniki przekazać zawodniczkom. Kwota zostanie podzielona równo między wszystkie 23 piłkarki, co – jak podkreśla SvFF – ma sprzyjać jedności drużyny i eliminować potencjalne napięcia wynikające z nierównych wypłat.
Zasada równego podziału premii obowiązuje w szwedzkiej piłce od lat również w reprezentacji mężczyzn i jest postrzegana jako standard budujący zdrową atmosferę w zespole.
