Nie są to łatwe dni dla Alberto Simao. 12 lipca na gali FAME 26: Gold raper i freak-fighter rywalizował w wielkim turnieju K-1 o milion w sztabkach złota, ale odpadł w półfinale, gdy doznał kontuzji w walce z Denisem Labrygą. Z kolei niewiele później spędził 48 godzin w policyjnym areszcie, gdy funkcjonariusze z grupy SPEED zatrzymali go podczas jazdy z prędkością 119 km/h w terenie zabudowanym w miejscowości Strzegowo (woj. mazowieckie). Alberto nie powstrzymał nawet sądowy zakaz i brak aktywnego prawa jazdy. Do zdarzenia doszło we wtorek (15 lipca) wieczorem.
Gwiazdor FAME MMA z poważnymi zarzutami! Dopiero co wygrał fortunę
Alberto skazany. Sąd wydał wyrok za piracki rajd
"Patrol SPEED pełniący służbę na terenie Strzegowa, zauważył kierującego porsche, który w terenie zabudowanym (ul. Wyzwolenia) jechał z prędkością 119 km/h. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany do kontroli drogowej" - przekazała w komunikacie asp. szt. Anna Pawłowska z KPP w Mławie. Potwierdziła, że 32-latek prowadził samochód pomimo zakazu i trafił do policyjnego aresztu.
"Zatrzymany stanął przed sądem w trybie przyspieszonym. Przed upływem 48 godzin usłyszał zarzut niestosowania się do sądowego zakazu. Na sali sądowej zapadł wyrok – 2 lata zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, 5400 zł grzywny oraz rok prac społecznych przez 30 godzin w miesiącu. Wyrok jest nieprawomocny" - poinformowała.
Kuriozalny koniec FAME 25! Taazy wygrywa pas GOAT'a po dyskwalifikacji Alberto Simao
W tym roku błyszczał w FAME MMA
Alberto otrzymał też mandat w wysokości 2 tysięcy złotych i 14 punktów karnych. Do całej akcji odniósł się w mediach społecznościowych, pisząc na Instagramie, że "świętował na dołku" ostatnią wygraną z Normanem Parke'em. Doszło do niej w ćwierćfinale wcześniej wspomnianego turnieju na gali FAME 26: Gold.
Warto podkreślić, że w lutym tego roku Alberto dość niespodziewanie wygrał wyjątkowy turniej na gali FAME 24, wygrywając trzy walki - z "Malichą", Oskarem Wierzejskim i Gracjanem Szadzińskim - w 83 sekundy. Później przegrał głośną walkę z "Taazym", a ostatnio miał pecha w turnieju K-1 o milion w złocie.
