Kibice Legii skandowali do Karola Nawrockiego podczas meczu
Legia Warszawa postawiła się w bardzo trudnej sytuacji przed ostatnimi dwiema kolejkami w Lidze Konferencji. Warszawski zespół ma tylko 3 punkty na koncie, a przed sobą spotkania z armeńskim Noah oraz Lincoln Red Imps z Gibraltaru. W normalnych okolicznościach moglibyśmy oczekiwać pewnych sześciu punktów w tych dwóch meczach, jednak obecne zamieszanie wokół całego klubu powoduje, że trudno przewidzieć, jak ten zespół będzie się prezentował w starciu nawet z takimi rywalami.
Mecz ze Spartą Praga zaczął się całkiem nieźle dla Legii, która miała parę dogodnych okazji do wyjścia na prowadzenie. Niestety, nie wykorzystała ich, za to Sparta jeszcze w pierwszej połowie wyprowadziła, jak się później okazało, decydujący cios. W drugiej połowie Legia nie potrafiła poważniej zagrozić przeciwnikowi, mimo że to przecież jej powinno zależeć na odwróceniu losów spotkania. Wiele po tym meczu mówi się nie tylko o tym, co działo się na boisku, ale także na trybunach, a działo się bardzo dużo.
Kolejna wpadka Legii Warszawa. Sparcie potrzebna była jedna akcja
Przede wszystkim, na stadionie obecny był prezydent Karol Nawrocki. Co ciekawe, w trakcie spotkania kibice... zwrócili się do niego z prośbą! – Karol zaśpiewaj z nami – skandowali fani Legii Warszawa, mimo że nie krył się on nigdy z sympatią do innego klubu z Ekstraklasy, Lechii Gdańsk. Nawrocki nie był jedynym politykiem obecnym na tym meczu. Na trybunach dostrzec można było także m.in. Mariusza Błaszczaka czy Grzegorza Brauna. Ten ostatni pojawił się towarzystwie skazanego za morderstwo Janusza Walusia. Innym politycznym akcentem był ostry transparent skierowany przez kibiców do Zbigniewa Ziobry.