Pudzianowski rozpoczął karierę w MMA w 2009 roku i od tego czasu, poza jednym wyjątkiem, występował tylko i wyłącznie na galach KSW. Jednak już przed ostatnim pojedynkiem z Eddiem Hallem iskrzyło między "Pudzianem" i szefami federacji.
Pudzianowski kończy przygodę z KSW. Teraz FAME MMA
Wszystko przez rozmowy Pudzianowskiego z FAME MMA, które były strongman toczył za plecami szefów KSW. I choć ostatecznie zobaczyliśmy go w akcji na gali XTB KSW 105, to kilkanaście dni temu ponownie zrobiło się gorąco na linii "Pudzian" - KSW. Pięciokrotny mistrz świata siłaczy zarzucił organizacji, że ta nie wypłaciła mu wszystkich pieniędzy za starcie z Hallem, a potem wydał oficjalne oświadczenie, w którym zaznaczył, że do momentu wyjaśnienia sprawy nie będzie już zabierał głosu w tym temacie.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują jednak na to, że to koniec przygody Pudzianowskiego w KSW. Jest także wielce prawdopodobne, że "Pudzian" kolejny pojedynek stoczy w FAME MMA i tym samym zadebiutuje w świecie freaków. Tak czy siak jego sportowa przyszłość powinna się wkrótce wyjaśnić.
Ważne słowa Pudzianowskiego z okazji Święta Niepodległości
Tymczasem Pudzianowski nadal chętnie komunikuje się z fanami za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, a najnowszy wpis zamieścił tuż po północy z 10 na 11 listopada. "Pudzian" zawsze dumnie reprezentuje biało-czerwone barwy i z okazji Święta Niepodległości tradycyjnie zabrał głos.
"Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada jest datą symboliczną, to tego dnia w 1918 roku Józef Piłsudski objął naczelne dowództwo nad wojskami polskimi. Rok rocznie pamiętam!!!! Ile można trzeba tego pilnować !!!!!" - napisał Pudzianowski, zamieszczając zdjęcie z biało-czerwoną flagą.