Jakub Pracharczyk zmarł w poniedziałkowej katastrofie awionetki. Doszło do niej w Krzycku Wielkim w województwie wielkopolskim. Około godziny 11 maszyna spadła na teren prywatnej posesji i stanęła w płomieniach. Ze środka wyciągnięto dwa zwęglone ciała, a kilka godzin później potwierdzono, że jedną z ofiar jest 20-letni wicemistrz Polski młodzieżowców w rzucie młotem. Tytuł ten wywalczył w lipcu, a zaledwie dwa dni przed tragicznym wypadkiem brał udział w seniorskich mistrzostwach kraju, rywalizując m.in. z Pawłem Fajdkiem.
Rafał Trzaskowski wstrząśnięty śmiercią 20-letniego lekkoatlety
Jego śmierć wstrząsnęła światem polskiej lekkoatletyki. Młodsze rodzeństwo Pracharczyka - bliźnięta Maria i Jan, uprawiający również rzut młotem - odbierają liczne kondolencje ze środowiska. Zmarłego młociarza pożegnał także Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
Zdjęcia z katastrofy awionetki znajdziesz poniżej:
"Bardzo smutna wiadomość. W wieku zaledwie 20 lat tragicznie zginął w wypadku awionetki Jakub Pracharczyk - młody zawodnik stołecznej Skry w rzucie młotem, stypendysta sportowy miasta Warszawa. Jeszcze niedawno zdobył wicemistrzostwo Polski do lat 23, miał też za sobą starty z orzełkiem na piersi na imprezach międzynarodowych. Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny" - napisał Trzaskowski w portalu X.
Młodsza siostra i brat żegnają Jakuba Pracharczyka. Serce pęka po ich wpisie
Potwierdzono drugą ofiarę tragicznego wypadku awionetki
Drugą ofiarę wypadku awionetki potwierdzono we wtorek rano. To Mikołaj Stołowski, o czym poinformował profil "Smart Aviation" na Facebooku.
"Mikołaj pracował jako strażak w Lotniskowej Służbie Ratowniczo-Gaśniczej na lotnisku Poznań–Ławica. Lotnictwo było jego wielką pasją, którą dzielił się z innymi. Dziś mija dokładnie sześć lat od dnia, w którym zdał egzamin do licencji PPL. Niestety, za tę pasję przyszło mu zapłacić najwyższą cenę. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Łączymy się w żalu i składamy wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie i Bliskim" - napisano w pożegnalnym poście.
