Skandal po meczu Kamila Majchrzaka ze szczęśliwym zakończeniem!
Mecz Kamila Majchrzaka z Karenem Chaczanowem to był prawdziwy horror! Polski tenisista odwrócił losy spotkania i ze stanu 0:2 wyprowadził to spotkanie na 3:2. Niestety piotrkowianin nie może kontynuować gry z powodu kontuzji, o czym od razu poinformował kibiców za pomocą mediów społecznościowych.
- Cześć wszystkim, krótka aktualizacja: naderwałem mięsień międzyżebrowy. Gra w @usopen wymaga od nas, tenisistów, dawania z siebie wszystkiego, a dziś po prostu nie było to możliwe. Starałem się, ale ból był zbyt silny. Dziękuje za wsparcie przez ostatnie dni i za wszystkie wiadomości - napisał Majchrzak w mediach społecznościowych.
Marcin Najman zrobił to bez zawahania! Zareagował na aferę po meczu Kamila Majchrzaka
Mecz Majchrzaka z Chaczanowem odbił się szerokim echem i to nie było nic związanego z sytuacją na korcie. Po meczu Polak rozdawał autografy i chciał wręczyć młodemu chłopcu swoją czapkę. Niestety została mu ona wyszarpana przez dorosłego mężczyznę. Po tym zdarzeniu w sieci zaczęło wrzeć, a komentarzy w tej sprawie było mnóstwo.
Polak oprócz odnalezienia chłopca i podarowania mu czapki spotkał się z nim! Majchrzak podzielił się wszystkim za pomocą mediów społecznościowych.
"Dzisiaj po rozgrzewce. Miałem miłe spotkanie! Rozpoznajecie?" - napisał dodając emotikon z czapką nawiązując do afery na trybunach.
Obok całej sytuacji nie przeszedł obojętnie Marcin Najman. Cesarz w swoim stylu skomentował całe zamieszanie na portalu "X".
- Sława go wyprzedziła! Dzban przejął czapeczkę dla dziecka - rzucił.