Tragiczna śmierć bramkarza w Brazylii. Zasłabł po obronie rzutu karnego

2025-09-15 12:30

Do dramatycznego zdarzenia doszło podczas amatorskiego turnieju futsalu w mieście Augusto Correa w Brazylii. 34-letni bramkarz Antonio Edson dos Santos Sousa, znany w lokalnym środowisku jako Pixe, zmarł chwilę po obronie rzutu karnego.

Antonio Edson dos Santos Sousa

i

Autor: Antonio Edson dos Santos Sousa/ Facebook .

Relacja świadków

Jak relacjonują świadkowie, Pixe zatrzymał strzał klatką piersiową, a następnie – pełen emocji – podszedł do kolegi z drużyny, by wspólnie świętować udaną interwencję. Kilka sekund później nagle upadł na parkiet.

Natychmiast udzielono mu pomocy, a następnie przewieziono go do szpitala. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, nie udało się go uratować.

ZOBACZ TEŻ: Ricky Hatton nie żyje. Legendarny bokser planował wielki powrót. Jest oświadczenie policji

Podobna tragedia już miała miejsce

Tragiczne wydarzenie miało miejsce podczas turnieju organizowanego z okazji tygodnia niepodległości Brazylii. Wstrząśnięte społeczności lokalne i sportowe zdecydowały o zawieszeniu kolejnych spotkań. Organizatorzy rozgrywek wydali oficjalne oświadczenie, w którym podkreślili, że „obecność Pixe na boisku i poza nim była inspiracją dla wielu”.

Na razie nie wiadomo, czy bezpośrednią przyczyną śmierci było uderzenie piłki w klatkę piersiową. Podobny przypadek miał miejsce w czerwcu, gdy inny brazylijski zawodnik zmarł po uderzeniu futbolówką w brzuch.

ZOBACZ TEŻ: Julia Szeremeta zalała się łzami po finale MŚ. Była wściekła. Zakulisowe nagranie

Super Sport SE Google News
Jan Tomaszewski wspomina pamiętne mecze Polska - Holandia

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki