Złota Piłka 2025: Lewandowski daleko w plebiscycie
Uroczysta gala wręczenia nagród odbędzie się w poniedziałkowy wieczór w Theatre du Chatelet w Paryżu. Choć Lewandowski znalazł się w gronie wyróżnionych, nie pojawi się na ceremonii. Inaczej będzie w przypadku Ewy Pajor, snajperki Barcelony, która osobiście odbierze nagrodę dla najlepszej strzelczyni w Europie i dodatkowo powalczy o najważniejsze trofeum.
Oficjalnie! Ewa Pajor zostanie nagrodzona podczas gali Złotej Piłki
Mimo imponujących osiągnięć – trzech z czterech możliwych trofeów klubowych i świetnego dorobku strzeleckiego – nieobecność Polaka na gali budziła pytania o jego nastawienie do plebiscytu. Od kilku tygodni w mediach pojawiały się różne spekulacje dotyczące miejsca, jakie może zająć Lewandowski. Mateusz Borek w programie „Moc Futbolu” w Kanale Sportowym sugerował, że według przecieków kapitan reprezentacji Polski uplasuje się ostatecznie na szóstym miejscu. Mocno się jednak pomylił.
Jeszcze przed rozpoczęciem tegorocznej gali, o godzinie 18:33, pojawił się oficjalny komunikat o 17. miejscu Lewandowskiego! Pomimo udanego sezonu polski napastnik nie znalazł się nawet w czołowej "10" Złotej Piłki, o którą walczą jego koledzy z drużyny - Lamine Yamal i Raphinha. Najprawdopodobniej nagrodę odbierze któryś z nich albo Ousmane Dembele.
Nikt nie ma jednak wątpliwości, że w sezonie 2024/2025 Lewandowski udowodnił swoją klasę – zaliczył spektakularny start, a na przestrzeni całego sezonu "wykręcił" aż 27 bramek w LaLiga, 11 w Champions League i kilka trafień w krajowych pucharach. To wszystko przełożyło się na komplet trofeów w Hiszpanii oraz półfinał najbardziej prestiżowych rozgrywek w Europie.