Kasia Tusk od lat zajmuje się nie tylko modą, ale też lifestylem. Na jej blogu Make Life Easier łatwo można znaleźć różnego rodzaju porady dotyczące nie tylko tego, w co się ubrać, by wyglądać równie elegancko, jak ona, ale także wiele porad z innych dziedzin. Część fanek z pewnością czeka głównie na przepisy, jakie proponuje Księżniczka Europy. Słodkie wypieki czy naleśniki zawsze znajdują swoich amatorów wśród jej obserwatorów. Tym razem Kasia Tusk postanowiła pochwalić się przepisem na puszyste placki ze śliwkami, a na swoim Instagramie pokazała filmik z konsumpcji własnoręcznie zrobionych przysmaków. Nagranie jednak przybrało zaskakujący obrót, a autorka nie wytrzymała i zaczęła się śmiać. Jak widać, nawet zła pogoda w długi weekend nie zepsuła jej humoru.
Nie przegap: Wpadka Kasi Tusk. Nie zauważyła drobiazgu. Fanka ostro: "Jeden szczegół mi przeszkadza"
Kasia Tusk na nagraniu
Na swoim InstaStory Kasia Tusk pokazała, jak siedzi przy stole z dwoma placuszkami przed sobą. Jedną ręką trzymała telefon, który wszystko rejestrował, w drugiej miała zaś widelec, którym pracowicie oddłubywała kawałek smakołyku. Dodała także napis „Na początek mały kawałek”. Gdy już odkroiła ćwiartkę, odłożyła sztuciec i chwyciła większą część placka w dłoń, by ugryźć z całości. Żart tak ją rozbawił, że aż zachichotała. Trzeba przyznać, ze wideo wyszło zabawnie – zapewne wszyscy sądzili, że to odkrojony kawałeczek trafi do jej ust.